Drugi odcinek X-Factor na żywo przeszedł do historii. Tym razem wokaliści i zespoły miały postawione przed sobą duże i trudne wyzwanie. Jakie? Wszyscy uczestnicy musieli zmierzyć się z piosenkami ery disco!

Reklama

Zdecydowanie najlepiej w tym odcinku poradziła sobie najmłodsza grupa uczestników, którą dowodzi Tatiana Okupnik. Najgorzej? Grupa Kuby Wojewódzkiego!

Zgodnie z werdyktem widzów, to Paweł Biba Binkiewicz i Joanna Kwaśnik wzięli udział w dogrywce. Po ich występach jurorzy stwierdzili jednogłośnie, że to właśnie Joanna powinna przejść do kolejnego etapu show, a Biba musi pożegnać się z programem...

Tym samym tylko Tatiana Okupnik jest jedyna jurorką, której żaden z uczestników nie odpadł jeszcze z programu. W zeszłym odcinku głosami przewodniczących to zespół De Facto, którym kierował Czesław Mozil, nie przeszedł dalej.

Wydaje nam się, że Biba jest na tyle charyzmatyczny, że jeszcze na bank o nim usłyszymy! A wy jak myślicie?

Zobacz także
Reklama

Przeczytaj więcej na temat finalistów II edycji "X-Factor":

Reklama
Reklama
Reklama