Anja Rubik opowiedziała niedawno o swojej mamie, która zawsze dba o nią jak o dziecko, kiedy tylko pojawia się w Warszawie. Sama modelka zapewnia, że również stara się, aby nic jej nie zabrakło. Przypomnijmy: Mama Rubik traktuje ją jak dziecko. Anja nigdy tak szczerze o niej nie mówiła

Reklama

Niedawno Anja pojawiła się na okładce "Gali". W rozmowie z tygodnikiem gwiazda opowiedziała o swoich wydatkach. Rubik w tamtym roku po raz pierwszy trafiła na listę najbogatszych osób, z majątkiem szacowanym na kilkanaście milionów złotych. Jurorka "Project Runway" nie musi więc oszczędzać, dlatego też stara się rozpieszczać rodziców, m.in. podczas wypadów do drogich restauracji:

Nie robię z tych prezentów wielkiego halo. Staram się im pomagać i obdarowywać ich dyskretnie. Sprawia mi to wielką przyjemność. Ale siostrzeńca rozpuszczam, jak tylko mogę, oczywiście pod kontrolą siostry. Czasami jej słucham, a czasami nie. A kiedy zabieram rodziców do restauracji, staram się, żeby nie widzieli cen, sama za-mawiam dla nich jedzenie, żeby nie martwili się, że za dużo wydaję. Chcę się z nimi dzielić wszystkim, co mam. - przekonuje

Zobacz: Co łączy Anję Rubik i Annę Lewandowską?

Najbardziej lubi jednak wydawać na podróże:

Na wycieczki, podróże, hotele, dobre jedzenie, wino i wizyty w spa. Jeżeli chodzi o podróże, to nie ma dla mnie finansowych granic. - twierdzi

Szczerze zazdrościmy.

Zobacz także

Zobacz: Zawód modelki jest bardzo niebezpieczny. Rubik duszona przez węża podczas sesji. To jednak nie wszystko

Reklama

Anja Rubik na konferencji Project Runway:

Reklama
Reklama
Reklama