Reklama

Eliminacja Marty tuż przed wielkim finałem "40 kontra 20" była szokiem nie tylko dla widzów show, ale też jego uczestników. Blond piękność była bowiem okrzyknięta największą faworytką Seniora, nic więc dziwnego, że jej odejście z programu wywołało w sieci poruszenie. Teraz, gdy od zakończenia zdjęć do kontrowersyjnego miłosnego show TVN 7 minęły już ponad dwa miesiące, przebojowa "dwudziestka" wyznała, czy jej serce jest już zajęte.

Reklama

"40 kontra 20": Marta znalazła miłość po programie?

Marta Mazurkiewicz nieźle namieszała w luksusowej greckiej posiadłości "40 kontra 20". Jasnooka piękność była rozchwytywana zarówno przez Seniora - Roberta Kochanka, jak i Juniora - Bartosza Andrzejaka. Panowie od pierwszej chwili zachwycili się pewną siebie, charyzmatyczną "dwudziestką", która również skutecznie zabiegała i ich względy. Doszło nawet do tego, że w jednym z odcinków Marta najpierw całowała się z Robertem, a później spędziła noc z Bartkiem, przez co podczas Dnia Decyzji była zagrożona eliminacją.

Panowie jednak dali jej szasnę i od tego czasu dziewczyna skupiła całą uwagę na Seniorze, szybko stając się jego ulubienicą. Niestety, tuż przed finałem Robert wyeliminował Martę z dalszej gry, tym samym kończąc program u boku Kingi.

Mat. prasowe

Takiego finału "40 kontra 20" chyba nikt się nie spodziewał. Bartek związał się z Patrycją, a Robert ostatecznie wybrał Kingę, którą tuż przed ostatnim odcinkiem show wykluczył z dalszej gry! Dzięki decyzji Agaty charyzmatyczna blond piękność, od pierwszego odcinka show uwodząca Seniora, miała szansę wrócić do programu i powalczyć o serce tancerza. Udało się - dziś Robert i Kinga są szczęśliwą parą!

A jak układa się miłosne życie dawnych ulubienic Seniora? Wiemy już, że Linda związała się z przystojnym Sebastianem, z którym jest w szczęśliwym związku. A co dzieje się u Marty, która zdaniem byłych uczestniczek "40 kontra 20" była najlepiej dopasowana z Seniorem? Serce blond piękności jest już zajęte?

Zobacz także: "40 kontra 20": Linda poznała partnera jeszcze przed programem! Są już po ślubie?

"40 kontra 20": Marta nie jest już singielką? Zdradziła prawdę!

Udział w "40 kontra 20" miał dla Marty słodko-gorzki smak. Choć dziewczyna miała za sobą kilka sporów, w tym poważną kłótnię z Kingą, z którą przegrała batalię o serce Roberta Kochanka, to wyszła z show bogatsza o nowe doświadczania, wspaniałe przyjaciółki oraz rzeszę wiernych fanów, którzy z zapartym tchem śledzą kolejne losy swojej ulubienicy za pośrednictwem Instagrama.

Tuż po finale Marta zabrała głos w sprawie programu podkreślając, że udział w show był dla niej niezapomnianym doświadczeniem.

- Chciałabym z całego serca podziękować Wam za piękne komentarze i wsparcie od początku do końca mojej niesamowitej przygody w programie. Nigdy nie sądziłam, ze mogę mieć tak świetny kontakt ze strony polskiej społeczności. Dziękuję jeszcze raz i mam nadzieje ze do zobaczenia! ❤️ - wyznała tuż po finale Marta.

Mat. prasowe

Później dziewczyna zabrała głos w sprawie Roberta wyznając, że "stracił w jej oczach" . Dodała również, że nie utrzymuje kontaktu ani z Kingą, ani z Robertem.

- Od momentu wypowiedzi Roberta nie chciałam być w programie i rywalizować o jego względy. Nie lubię jak ktoś gra tobą, jak pionkiem w grze. Robert wtedy stracił w moich oczach - pisała Marta na InstaStories. - Wiedziałam, że nie będzie nic pomiędzy nami - dodała.

Czy pomimo zawodu Marta zdecydowała się otworzyć serce na nową relację? Takie pytanie wciąż zadają sobie fani pięknej "dwudziestki". Zjawiskowa blondynka zdecydowała się więc nie trzymać dłużej swoich obserwatorów w niepewności i zdradzić prawdę!

- Czy na dzień dzisiejszy masz już partnera lub kogoś na oku? - zapytał Martę jeden z fanów.

- Na dzień dzisiejszy jestem singielką - odpowiedziała Marta, publikując w sieci zalotne zdjęcie.

Instagram @marta.mazurkiewicz_

Nie zabrakło też pytań o to, czego dziewczyna nauczyła się w programie, a także czy woli być w związku, czy też nie.

- Nauczyłam się nie brać wszystkiego do serca - wyznała Marta odpowiadając na pytanie, czego nauczył ją pobyt w programie. - Bycie singlem jest dla mnie wygodne. Miłości się nie szuka, miłość przychodzi sama - dodała.

Zobacz także: "40 kontra 20": Marta gorzko o Robercie: "stracił w moich oczach, wiedziałam, że..."

Marta po zakończeniu programu "40 kontra 20" korzysta z uroków bycia singielką. Jak sama podkreśla, taki stan rzeczy najbardziej jej pasuje. Blond piękność zaznacza, że już nie będzie szukać miłości, ponieważ uczucie samo ją znajdzie.

Instagram @marta.mazurkiewicz_

Marta zdobyła dużą sympatię widzów dzięki programowi "40 kontra 20". Była uczestniczka miłosnego show TVN 7 utrzymuje kontakt z koleżankami, które poznała na planie, czym chętnie chwali się w mediach społecznościowych. Blond piękność na Instagramie obserwuje już ponad 72 tys. osób, a ta liczba stale rośnie.

Marcie życzymy samych sukcesów i mamy nadzieję, że niebawem spotka bratnią duszę.

Reklama

Zobacz także: "40 kontra 20": Kinga rozpływa się nad Robertem "zaprosił mnie w intymne miejsce"

Instagram @marta.mazurkiewicz_
Reklama
Reklama
Reklama