Biust Sylwii Gliwy w reklamie jest za bardzo eksponowany?! Wpłynęła skarga!
Biust Sylwii Gliwy w reklamie jest za bardzo eksponowany?! Wpłynęła skarga!
Biust Sylwii Gliwy w reklamie, która regularnie jest pokazywana w telewizji, wzbudza wiele kontrowersji! Do Komisji Etyki Reklamy wpłynęła skarga na reklamę telewizyjną, w której zdaniem klientki Sylwia Gliwa aż nadto eksponuje biust. W spocie aktorka chce wybrać dla siebie odpowiednią ofertę i przedstawiona jest jako głupia kobieta, która bezmyślnie wybiera promocję. Tak swoje oburzenie uzasadniła jedna z klientek dostawcy usług telewizji kablowej.
Spot reklamowy przedstawia kobietę z wyeksponowanym biustem dużego rozmiaru, która z zasłoniętymi oczami wybiera promocję. Uważam, że reklama kreuje obraźliwy wizerunek kobiety jako bezmyślnej konsumentki, która nie wie, co kupuje a jej głównym atutem jest duży biust, który ponadto w żaden sposób nie jest powiązany z reklamowanym produktem – pakietami telewizji kablowe j - napisała konsumentka w skardze.
Firma wydała oficjalnie oświadczenie w tej sprawie. Zdaniem spółki reklama nie jest obraźliwa i nie stawia w złym świetle żadnej płci:
Spółka wskazuje, że w jej ocenie, biorąc pod uwagę scenariusz reklamy i jej treść, dla przeciętnego konsumenta, tak płci żeńskiej jak i męskiej, reklama ta nie może zostać uznana za obraźliwą dla kobiet jako kreująca jej wizerunek bezmyślnej konsumentki, której atutem miałby być duży biust. Płeć jest bowiem tutaj elementem wtórnym wobec podstawowej funkcji postaci wykreowanej przez aktorkę - tj. funkcji konsumenta. A zatem dopatrywanie się w reklamie elementów erotycznych, czy mających charakter obraźliwy wobec danej płci, jest nieuzasadnione i świadczy o niezrozumieniu jej przesłania przez skarżącą. Co więcej, implikowanie, że przedstawienie w roli konsumenta atrakcyjnej kobiety stanowi automatycznie podstawę do sformułowania zarzutu dyskryminacji jest rozumowaniem prowadzącym do absurdu, zwłaszcza że w przedmiotowej reklamie wizerunek jej bohaterki nie jest...