Margaret ma swoje 5 minut. Jej piosenki stają się przebojami radiowymi, gra dużo koncertów, występuję także w popularnych programach telewizyjnych. Pozytywnie kojarzący się wizerunek gwiazdy już jakiś czas temu wykorzystała także marka Play, angażując młodą wokalistkę do reklamy u boku wielkich gwiazd, takich jak Agnieszka Chylińska czy Małgorzata Socha. Przypomnijmy: Margaret i Podsiadło razem w reklamie! Zostali twarzami marki PLAY

Reklama

Jednak początki jej kariery nie należały do najłatwiejszych. Zanim stała się popularną, dobrze zarabiającą wokalistką, musiała podjąć kilka, z perspektywy czasu, wstydliwych zajęć. W rozmowie z Piotrem Najsztubem w programie "Najsztub słucha" Margaret przyznała się, że wystąpiła w kampanii partii politycznej PSL-u. Dlaczego? Była po prostu biedną studentką. Choć na planie wyborczego teledysku zaangażowana była jako stylistka, musiała nagle zastąpić jednego ze statystów:

To były czasy mojej biedoty, pt. "biedna studentka", ja byłam stylistką w tym teledysku . Pod koniec dnia zdjęciowego okazało się, że jakiś statysta nie przyszedł i po prostu mnie tam z góry zwerbowali i powiedzieli, że dadzą mi 300 złotych więcej, a ja taka biedna i mówię: "no dobra, lecę". To taka przygoda, nie popieram, bo nie interesuję się polityką w ogóle - mówi Margaret

Żadna praca nie hańbi. A może jednak?

Zobacz: Przebój Margaret wciąż podbija świat. Usłyszała go nawet w radiu w...

Zobacz także
Reklama

Margaret z rodziną w telewizji:

Reklama
Reklama
Reklama