Julia Kamińska zyskała ogromną popularność dzięki udziałowi w hitowym serialu "Brzydula", gdzie wcielała się w rolę tytułowej bohaterki. Ostatnio znów jest o niej głośno z powodu rozbieranej sesji dla jednego z magazynów dla mężczyzn. Przypomnijmy: Półnaga Kamińska na głośnej okładce magazynu dla dorosłych. Sexy?

Reklama

Zmysłowej sesji zdjęciowej towarzyszy też krótki wywiad. Kamińska zdradza w nim, że na planie rozbieranej sesji trochę się tremowała, ale ostatecznie poradziła sobie ze stresem. Aktorka przyznaje też, że bardzo ciężko wyzwolić się jej z wizerunku "Brzyduli" i w zasadzie już się z tym pogodziła, iż będzie kojarzona przede wszystkim z tamtą rolą.

Nigdy nie wyzwoliłam się z roli "Brzyduli" i nawet nie próbowałam. Jeśli chodzi o mój dorobek aktorski, nie zrobiłam dotąd niczego o podobnych kalibrze. Częściowo na własne życzenie - bardzo lubiłam "Brzydulę", to był serial, który satysfakcjonował mnie jakościowo. Po zakończeniu uznałam, że będę czekać na coś równie dobrego - i kropka. Rzadko angażuję się w projekty, jestem wybredna, nie schodzę poniżej pewnego poziomu, nawet gdy oznacza to mniej pracy. Nie staram się walczyć z tym, co do mnie przylgnęło, ale jeśli dostanę propozycję roli na miarę Uli Cieplak, która przy okazji umożliwi mi wyjście z szuflady, będę się cieszyła - wyznała szczerze.

A wy kojarzycie Julię Kamińską z inną produkcją niż "Brzydula"? Rozbierana sesja w CKM to dobry krok, żeby zmienić wizerunek?

Zobacz także
Reklama

Zobacz też sesję Julii Kamińskiej dla CKM:

Reklama
Reklama
Reklama