Gwiazdy TVN żegnają Edwarda Miszczaka. Agnieszka Woźniak-Starak, Małgorzata Rozenek i inni

Małgorzata Rozenek żegna Edwarda Miszczaka

Odejście Edwarda Miszczaka z TVN słusznie zostało nazwane w mediach "końcem epoki". Zmiana dyrektora programowego to będzie przecież ogromny przewrót dla całej stacji. To właśnie Edwardowi Miszczakowi zawdzięczamy to, że TVN przez lata był spójną stacją, a wiele nazwisk na stałe weszło do telewizji i osiągnęło ogromną popularność, utrzymującą się przez lata. Tak właśnie o swoim pracodawcy mówi Małgorzata Rozenek, która w rozmowie z "Plejadą.pl" w pięknych słowach wypowiedziała się o dawnym szefie:

- Edward Miszczak jest ojcem chrzestnym mojego sukcesu. Jest osobą, której zawodowo zawdzięczam najwięcej, jeśli nie wszystko, co osiągnęłam w telewizji.

Przypomnijmy, że Małgorzata Rozenek swoją rozpoznawalność osiągnęła dzięki programowi "Perfekcyjna pani domu", "Azja Express" czy "Projekt Lady", którego prowadzącą jest do dzisiaj.

- To jest bardzo smutna decyzja. Te słowa, które mówię o Edwardzie, absolutnie nie są kurtuazyjne, tylko naprawdę wynikają z moich wieloletnich zawodowych doświadczeń, które z nim miałam, jako dyrektorem programowym. Muszę powiedzieć, że Edward jest osobą, która nigdy mnie nie zawiodła i w żadnym stopniu nie zachowała się inaczej, bym mogła o nim mówić inaczej, jak tylko z wielkim szacunkiem - przyznała "Plejadzie.pl"

Zobacz także: Małgorzata Rozenek świętuje 16. urodziny syna! Tym razem skromnie? Staś bardzo się zmienił!

Agnieszka Woźniak-Starak żegna Edwarda Miszczaka

Miłymi słowami i pełnymi wdzięczności żegna byłego już dyrektora programowego TVN także Agnieszka Woźniak-Starak, która opublikowała nawet wspólne zdjęcie z przeszłości, zrobione przez Piotra Woźniaka-Staraka.

- Dawno, dawno temu, za siedmioma morzami, za siedmioma górami, czyli gdzieś w Krakowie.. ???? Co mogę powiedzieć? Świat się kończy! Ciężko sobie wyobrazić TVN bez Edwarda Miszczaka… ???? @magda_boczarska pamiętasz? ???? - napisała pod fotografią Agnieszka Woźniak-Starak.

Agnieszka Woźniak-Starak z pewnością była odkryciem Edwarda Miszczaka. Dyrektor TVN wiedział, że dziennikarka świetnie sprawdzi się jako prowadząca "Dzień dobry TVN". To właśnie była pierwsza praca dziennikarki, do której wróciła po śmierci męża. Fani martwili się, czy Agnieszka Woźniak-Starak sobie poradzi w nowej roli, ale Edward Miszczak był tego pewien. Oczywiście, dyrektor się nie pomylił, bo dziennikarka jest dziś jedną z ulubionych prowadzących widzów i ma talent w radzeniu sobie w nieprzewidzianych sytuacjach. Ostatnio gdy Anna Wendzikowska zaliczyła wpadkę, Agnieszka Woźniak Starak świetnie uratowała sytuację.

Zobacz także: Agnieszka Woźniak-Starak mistrzowsko komentuje słowa Anny Wendzikowskiej. Przypomniała swój związek!

Marcin Prokop żegna Edwarda Miszczaka

Edwarda Miszczaka pożegnał także Marcin Prokop, który zgodnie ze swoim stylem w nieco żartobliwy sposób żałuje odejścia dyrektora programowego. Dziennikarz także zawdzięcza swoją karierę szefowi TVN, który jak widać ma świetną intuicję co do wyboru gwiazd swojej stacji. Marcin Prokop jest prowadzącym "Dzień dobry TVN" i "Mam talent". Jest znany ze swojego ogromnego talentu konferansjerskiego i poczucia humoru, który widzowie uwielbiają!

- Życzę Edwardowi wszystkiego najlepszego w tym, co teraz będzie robił. Jest człowiekiem umiarkowanego wzrostu, ale dużego formatu, więc będę go wspominał jako ojca wielu sukcesów TVN oraz człowieka, który dał mi szansę w tej stacji - zdradził Marcin Prokop w rozmowie z "Plotkiem.pl"

Marcin Prokop przyznał, że z ciekawością będzie śledził dalsze losy TVN. Jak zaznacza dziennikarz, telewizja jest przecież nieprzewidywalna:

- Trudno go będzie zastąpić. Podziękowaliśmy sobie już prywatnie za ostatnich 15 lat w jednej firmie, więc oszczędzę sobie większej, publicznej wylewności. Ja nadal w TVN robię swoje, na razie nigdzie się nie wybieram, a co będzie dalej - czas pokaże. Telewizja zawsze była miejscem nieprzewidywalnym, więc będę z ciekawością obserwował dalszy rozwój wydarzeń - przyznał Marcin Prokop.

Katarzyna Kolenda-Zaleska żegna Edwarda Miszczaka

Katarzyna Kolenda-Zaleska również pożegnała ukochanego dyrektora TVN. Publicystka, dziennikarka, prowadząca "Fakty" i "Fakty po Faktach" również z ogromną wdzięcznością wyraziła się o byłym dyrektorze. Katarzyna Kolenda-Zaleska znów użyła powtarzanego w tej sytuacji sformułowania, jakim jest "koniec epoki". Trudno się z nią nie zgodzić!

- Mistrz #edwardmiszczak Koniec epoki. Koniec świata. Nikt tak ja Ty nie nauczył nas czym jest telewizja. Dziękujemy ci Edwardzie za wszystko! @faktytvn @tvn.pl - napisała na swoim Instagramie.