W lutym tego roku mama Małgorzaty Foremniak nagle zmarła. Dla popularnej aktorki był to potężny cios, największa życiowa tragedia. Gwiazda do dzisiaj nie może dojść do siebie.

Reklama

- Czas nie leczy jej ran. Małgosia po śmierci mamy zmieniła się nie do poznania. Zerwała wiele przyjaźni, przestała ufać ludziom, zamknęła się w sobie - przyznała w "Świat i ludzie" znajoma aktorki.

Mamy nadzieję, że pani Małgosi uda się wygrzebać z dołka psychicznego. Nie jest to łatwe, ale życie przecież toczy się dalej...

Reklama

(ac)

Reklama
Reklama
Reklama