Doda opowiedziała o swoim udziale w programie "Mów mi Mistrzu". Już 2 grudnia na antenie TVP2 będziemy mogli zobaczyć artystkę w nowym show, w którym gwiazdy bez wcześniejszego zapoznania się ze scenariuszem będą musiały stanąć przed publicznością i razem z profesjonalnymi aktorami odegrać scenkę. Zapytaliśmy więc Dodę, jak poradziła sobie na planie programu. Co nam zdradziła?

Reklama

To będzie spory hit, dla mnie to też był spory hit, ponieważ ja się tego w ogóle nie spodziewałam. Sytuacja wyglądała w ten sposób, że zaproszono nas na plan już o godzinie 11., ja przyszłam gdzieś o 13. i zamknięto nas w pokoju razem z moimi kolegami, z którymi występowałam w tym programie - aktorami swoją drogą więc stwierdziłam, że mają łatwiej - i zaczęto nas uczyć improwizacji, zaczęli nam robić jakieś szkolenia, jakieś warsztaty. Trzeba było wychodzić do kółka, robić jakieś głupoty. Ja mówię "przepraszam bardzo, ja nie będę tego robiła - dlaczego?- bo ja się wstydzę, głupio mi"

Co jeszcze Doda powiedziała przed naszą kamerą? Posłuchajcie sami!

Zobacz także: Prezydent mógł zostać otruty tortem na gali Super Expressu?! Eksperci komentują: "Jest to otwarty skandal"

Zobacz także
Reklama

Doda na planie "Mów mi Mistrzu".

mat. prasowe
Reklama
Reklama
Reklama