Doda na ubrania wydaje fortunę. Niedawno zapewniała, że jej garderoba "ma równowartość czterech Pałaców Kultury i Nauki", i ciężko jej w to nie wierzyć. Na każdą imprezę zakłada nową sukienkę, najczęściej z dużych domów mody, a stylizacje uzupełnia o drogą markową biżuterię i buty (jej ulubione marki to Gasoline Glamour i Christian Louboutin). Czasami jednak Rabczewska wraca do ubrań, które już na sobie miała. Jest to jednak rzadki widok.

Reklama

Na dzisiejszym spotkaniu z fanami w Rzeszowie Doda założyła kremową mini eksponującą biust. Sukienka pochodzi z kolekcji Macieja Zienia, a piosenkarka pojawiła się w niej na ubiegłorocznej imprezie urodzinowej magazynu "Party". Zobacz: Doda z Błażejem i Majką na urodzinach "Party"

Tym razem Doda zamiast oryginalnego ćwiekowanego bolerka założyła jeansową kurtkę, a włosy zaczesała do tyłu. Tą stylizacją udowodniła, że stare ubrania mogą mieć nowe życie w zależności od ogrania ich dodatkami. Ekonomicznie.

Jak wam się podoba efekt końcowy? Porównajcie:

Zobacz także

Doda na imprezie "Party" w 2012 roku:

Reklama

Zobacz więcej zdjęć Dody z imprezy "Party" z 2012 roku:

Reklama
Reklama
Reklama