
Tulipan
Film „Niepokonani” opowiada historię grupy więźniów, którzy uciekli z sowieckiego łagru. Jedną z głównych ról gra w nim Colin Farrell , który razem z reżyserem Peterem Weirem udzielili wywiadu dla „Dzień Dobry Tvn”. Colin opowiadał o granej przez siebie roli i pracy na planie, ale też wspomniał, jakie słowa zna po polsku. - „Dzien dobry”, pamiętam też jak się mówi „Kocham Cię” – mówił Farrell - Musisz z tym uważać – dodał siedzący obok Weir. Ale aktor udał, że nie usłyszał i kontynuował: - Jestem bardzo przyjemnym gościem w Waszym kraju. No cóż, chyba zgodzimy się z reżyserem, że kochliwy Farrell powinien bardziej uważać na wyznania miłości, bo mogą mieć one poważne konsekwencje…
Rybak zazwyczaj zakochuje się w syrenie, którą złowi w sieć. Dlaczego więc tym razem miałoby być inaczej? Szczególnie że rybak jest charyzmatyczny i zabójczo przystojny, a syrena – urodziwa. A do tego z Polski. O dziewczynie, która nie byłaby Amerykanką, Colin Farrell, Irlandczyk, marzył od lat. Kiedy więc on i Alicja spotkali się na planie filmu „Ondine” (Colin gra w nim rybaka, Alicja – syrenę), szybko znaleźli wspólny język. On czuł się za nią odpowiedzialny. Ona czasami całe dnie spędzała w wodzie. Zimnej. Potem trudno było jej się ogrzać. To właśnie on donosił jej kolejne koce. A potem próbował rozśmieszyć. Wiedział, że porządna salwa śmiechu potrafi rozgrzać lepiej niż termofor... „Jesteśmy przyjaciółmi”, zgodnie kwitowali doniesienia prasy na temat romansu. Ale prawda szybko wyszła na jaw. Wspólne wakacje w Miami, spacery po krakowskim Rynku, a wreszcie pocałunki na ulicach Los Angeles rozwiały wątpliwości. W ten oto sposób Alicja Bachleda-Curuś stała się jedną z... najbardziej znienawidzonych kobiet na świecie. Miliony wielbicielek Colina chciałoby dziś być na jej miejscu, mimo że Farrellowi daleko do idealnego kochanka. Kobieciarz „Długie nogi i zgrabny tyłeczek. Piersi? Nie szaleję za dużymi rozmiarami. Najczęściej kiedy są wielkie, wypełnia je silikon czy coś w tym rodzaju. A wtedy piękny biust staje się dwoma twardymi kamieniami. Brrr. Dla mnie nie ma nic gorszego”. Colin Farrell chętnie opowiada o swojej fascynacji kobietami. Twierdzi, że jest ich największym fanem. Niestety, jego komentarze rzadko dotyczą czegoś innego niż uroda i seksapil. Feministki mają w nim wroga numer jeden, bo kobiet nie traktuje jak partnerek do rozmowy. Są towarzyszkami zabaw, ale tylko tych z seksualnym podtekstem. „Przypadkowy seks? Nie ma nic fajniejszego. Ale...
Henry Tadeusz Farrell w ostatnim czasie coraz częściej pojawia się w mediach społecznościowych swoich rodziców. Niedawno chłopiec poszedł razem z tatą, Colinem Farrellem , na premierę filmu „Dumbo”, a teraz Alicja Bachleda-Curuś opublikowała zdjęcie ze wspólnej wycieczki nad wybrzeże Malibu. Zobaczcie, co dostała gwiazda w prezencie od swojego syna! Henry Tadeusz to młody dżentelmen! Alicja Bachleda-Curuś i Colin Farrell bardzo chronią prywatność swojego syna. Udostępniając zdjęcia z nim starają się, aby jego twarz była niewidoczna. Nawet, kiedy chłopiec wybrał się z tatą na premierę nie pozował z nim na ściankach. Tak też było tym razem, kiedy aktorka opublikowała zdjęcie z wycieczki. Widzimy na nim chłopca jedynie z daleka. Wędrując z synem po wzgórzach pełnych kwiatów gwiazda dostała od syna biały kwiatek: Kiedy twój syn daje ci kwiaty, nie ma nic lepszego! - napisała na Instagramie Alicja Bachleda-Curuś. Trzeba przyznać, że chłopiec zachował się uroczo! Ostatnio Colin Farrell podczas rozmowy dla "Dzień dobry TVN" podkreślał to, jak fantastycznych i dobrze wychowanych ma synów. Gwiazdor stwierdził, że nie zamierza im przeszkadzać w byciu sobą, a jedynie stara się delikatnie wskazywać im kierunek. Ciekawe czy Henry Tadeusz pójdzie w ślady rodziców i też zostanie aktorem? Wyświetl ten post na Instagramie. When your son gives you flowers💛 There’s nothing better! #beauty #malibu #gorgeousday #hiking #lunaistired #andsoami Post udostępniony przez Alicja Bachleda (@alicjabc) Kwi 1, 2019 o 4:27 PDT...