Już od września na antenie TVN będziemy mogli śledzić trzy miesięczne zmagania Anny Bałon o szczupła sylwetkę. Uczestniczka "Top Model" po zakończeniu drugiej edycji show mogła pochwalić się nienaganną figurą modelki. Jednak powrót do złych nawyków spowodował u niej efekt jojo, z którym od dłuższego czasu nie może sobie poradzić. Zobacz: Bałon utyła niemiłosiernie

Reklama

Tym razem Bałon pod okiem kamer będzie walczyła z nadwagą. Ania planuje zrzucić od 12 do 18 kilogramów. W ten sposób będzie dążyła do aktualnie wymarzonego rozmiaru ubrań 38. W swoim kąciku w telewizji śniadaniowej była modelka nie będzie bazowała na popularnych dietach. W rozmowie z TVN.pl wyznała bowiem, że sama jest znakomitym ekspertem w tej dziedzinie.

- Nie absolutnie. Ja tylko czerpię ze swojej wiedzy, doświadczeń. Naprawdę wiedzę mam dużą, bo bardzo interesowałam się dietą, od kiedy zakochałam się w pewnym chłopaku. Strasznie dużo pochłaniałam informacji. Już trzy lata będą, jak się interesuję tą tematyką. Czuję się, jakby nie było rzeczy, których nie wiem na temat diety, odchudzania, zdrowego odżywiania, zdrowego stylu życia i aktywności fizycznej - powiedziała Ania.

W programie Bałon znajdą się również elementy, które śmiało mogą nawiązywać do treningów z najpopularniejszą obecnie trenerką fitness Ewą Chodakowską:

- Będę pokazywała ćwiczenia, które są najbardziej efektywne, jak spalać najwięcej, w jak najkrótszym czasie. Co robić, jakieś dodatkowe tricki, nastawienie motywacyjne, psychiczne. Na przykład to na jakim talerzu jemy.

Coś nam się wydaje, że Bałon chyba nie do końca jest szczera. Gdyby była takim świetnym ekspertem żywieniowym, to nie doprowadziłaby się do takiego stanu. Mamy nadzieję, że kamera zmotywuje ją do działania i pod koniec listopada Ania zaskoczy wszystkich płaskim brzuchem i smukłą linią.

Zobacz: Bałon zdradziła swój sposób na cellulit

Zobacz także

Reklama

Szczupła Bałon w SPA:

Reklama
Reklama
Reklama