Reklama

Pod koniec czerwca Małgorzata Rozenek-Majdan razem z mężem i dziećmi wybrała się na wczasy. Perfekcyjna pani domu, Radosław Majdan, Henio, Stanisław oraz Tadeusz wsiedli do kampera i pojechali do Danii. Urlop dostarczył wiele emocji, zwłaszcza że zaraz po wyjeździe w mediach pojawiła się informacja o zwolnieniach w TVN. Małgorzata Rozenek- Majdan, podobnie jak Agnieszka Woźniak-Starak czy Anna Kalczyńska, przestała być prowadzącą "Dzień dobry TVN". Gwiazda właśnie skończyła wypoczynek, ale raczej nie tak to sobie zaplanowała. Już pierwsze zdjęcie zrobione w Polsce wywołało aferę. Radosław Majdan zaczął tłumaczyć żonę.

Reklama

Wielka kłótnia o nogi Małgorzaty Rozenek-Majdan

Wraz z końcem czerwca skończył się rodzinny wyjazd gwiazd. Perfekcyjna pani domu regularnie zdawała relacje z wycieczki kamperem, choć nie zawsze wszystko szło zgodnie z planem. W pewnym momencie Radosław Majdan powiedział, że ma dosyć Małgorzaty Rozenek. 30 czerwca była prowadząca "Dzień dobry TVN" razem z dziećmi wrócili do Polski. Z tej okazji ekspert sportowy pochwalił się zdjęciem ukochanej.

Przyjechaliśmy do Polski i mimo padającego deszczu widoki dalej piękne — napisał Radosław Majdan.

Zobacz także: Aleksandra Kwaśniewska zastąpi Małgorzatę Rozenek w "Dzień dobry TVN"? "To profesjonalistka"

Instagram @m_rozenek

Na fotografii widzimy Małgorzatę Rozenek-Majdan, siedzącą z telefonem w kamperze. Najwyraźniej Radosław Majdan postanowił szybko dodać, że para przestrzega wszelkich środków bezpieczeństwa w trakcie jazdy, wiedząc, jak krytyczni potrafią być internauci na widok zdjęć robionych w pojazdach.

Uspokajam, wtedy staliśmy, więc nie ma co się martwić — dodał.

Instagram @r_majdan

Jednak wyjaśnienia gwiazdora nie pomogły. W komentarzach wybuchła burza. Internauci zaczęli sugerować, że kamper nie stoi, a nawet jeśli stoi, to nie na parkingu. Jeden z fanów pobawił się w detektywa i na podstawie odbicia w lusterku uznał, że małżeństwo było w korku w trakcie robienia zdjęcia.
W komentarzach pojawiło się wiele głosów odnośnie nóg Małgorzaty Rozenek. Gwiazda TVN trzymała je na wysokości deski rozdzielczej. Fani stwierdzili, że taka pozycja w razie wypadku naraża Perfekcyjną panią domu na bardzo poważne konsekwencje zdrowotne.

- Pooglądaj sobie RTG osób, które siedziały tak podczas kolizji, jak poducha wybuchła. Odechce Ci się. Serio!
- Kości udowe, które przecinają pęcherz i pośladki na wylot, te klimaty...
- Osobiście znam młodego chłopaka, który "tak siedział" i teraz siedzi na wózku;
- Nie wolno tak trzymać nóg w samochodzie. To raczej nie parking;
- Widać w lusterku, gdzie stoją! I to nie jest parking — czytamy w komentarzach.

East News/PIOTR KAMIONKA/REPORTER

Niektórzy jednak stanęli po stronie gwiazd. Część fanów zaapelowała do krytyków, żeby zajęli się swoim życiem. Wśród wiadomości pojawiły się głosy, że mimo zaleceń wiele osób prostuje nogi w ten sposób podczas jazdy.

- Po co się tłumaczysz? Ja zawsze jako pasażerka tak jeżdżę [...]. Nagle wszyscy święci za kierownicą;
- Wiecie co, te komentarze są tragiczne. Jacy wy wszyscy porządni;
- Nudne społeczeństwo;
- Chodzi o podziwianie urody Małgosi;
- Każdy tak trzyma, gdy jest długa droga, a ci zazdrośnicy niech spadają — czytamy.

Instagram @r_majdan

Zobacz także: Małgorzata Rozenek z rodziną w identycznych stylizacjach. Fani patrzą na jeden szczegół

Reklama

Wystarczyło wrócić do Polski, by wywołać awanturę. Wygląda na to, że Perfekcyjna pani domu na głowie poważniejsze sprawy. Dowiedzieliśmy się już, jakie programy dostały Małgorzata Rozenek i Agnieszka Woźniak-Starak po zwolnieniu z "Dzień dobry TVN". Gwiazdy prawdopodobnie skupiają się na nowych wyzwaniach.

Instagram @m_rozenek
Reklama
Reklama
Reklama