Adam Darski ostatnio ponownie zyskał na popularności. Wszystko dzięki przyjaźni z Agnieszką Szulim, z którą miał mieć nawet romans. Atmosferę wokół jego osoby z pewnością podgrzał wpis na Facebooku dziennikarki. Nergal napisał w nim pozdrowienia od "Czarnego Anioła Ruchania". Zobacz: Nergal do Szulim: "Czarny Anioł Ruc****a pozdrawia"

Reklama

Na fali tego incydentu jeden z miesięczników zaproponował Darskiemu rubrykę. Lider grupy Behemoth miał by w niej pisać o seksie oraz doradzać sfrustrowanym w tej sprawie czytelnikom. O ofercie pracy jaką dostał Darski podzielił się z fanami na Facebooku. Do wpisu dołączył fotkę z ewidentnym podtekstem seksualnym.

- Taka sytuacja. Napisali do mnie z poczytnego polskiego miesięcznika, żebym na fali ostatnich medialnych wydarzeń obiął u nich comiesięczną rubrykę o seksie, gdzie odpowiadałbym na pytania sfrustrowanych pan i panów. Chcą to nazwać CZARNY ANIOŁ RUCHANIA RADZI... - chwali się Nergal. Niestety, z dalszej wypowiedzi wynika, że raczej nie podejmie współpracy - 30pln (bez VATU) piechotą nie chodzi, ale w sumie się waham... "Dzień dobry panie Czarny Aniele Ruchania. Nie staje mi, bo moja dziewczyna pachnie rosołem. Co mam robić? Czarny Anioł: Upewnij się, ze nie jest kura..." Hm, co myślicie? [pisownia oryginalna] - napisał Nergal na Facebooku.

Myślicie, że Darski sprawdziłby się w roli eksperta od spraw łóżkowych. W końcu ma spore doświadczenie z kobietami?

Zobacz: Powstał MOTOR na cześć Nergala

Zobacz także
Reklama

Nergal z Andrzejem Piasecznym na koncercie Depeche Mode w Warszawie:

Reklama
Reklama
Reklama