Maja Sablewska ujawnia kulisy programu "X Factor". W wywiadach gwiazda podkreślała wielokrotnie, że atmosfera na planie nie była zbyta fajna, co przyczyniło się do jej odejścia z produkcji. Kuba Wojewódzki nawet na wizji nie oszczędzał Mai Sablewskiej, co i rusz robiąc w jej stronę przytyki. Czesław Mozil mu wtórował, a to niekorzystnie wpływało na efekty wspólnej pracy.

Reklama

Muzyk opisał relacje na planie w swojej książce. Okazało się, że naprawdę nie było różowo. Mozil twierdzi jednak, że to Maja wprowadzała na plan "X Factora" nerwową atmosferę. Podobno często też obrażała się za byle co i nie przypadło jej do gustu, że została opiekunem grupy zespołów.

Teraz Maja Sablewska opowiedziała o kulisach muzycznego show w rozmowie z "Gwiazdami". Co powiedziała?

Sprawdziłam się. Wyniki oglądalności mówią same za siebie. Tylko nie odnalazłam się w tym kółku wzajemnej adoracji. Nie zapomnę, jak w luźnej rozmowie z Czesławem i Kubą powiedziałam, że w tym programie trzeba mieć jaja, a Czesław na to: „No największe to masz Ty!” - powiedziała magazynowi "Gwiazdy".

Chcielibyście, żeby "X Factor" powrócił na antenę?

Zobacz także

Zobacz: Są wyniki oglądalności programu Mai Sablewskiej w TVN. Hit czy klapa?​

Maja Sablewska ujawnia kulisy "X Factora"

Gwiazda nie odnalazła się na planie show?

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama