Reklama

"Królowa przetrwania" to polski program typu reality show, w którym dwanaście kobiet znanych z mediów społecznościowych i telewizji zostaje przeniesionych do serca tajlandzkiej dżungli. Tam, odcięte od technologii i codziennych wygód, muszą stawić czoła dzikiej naturze oraz własnym słabościom. Uczestniczki podejmują różnorodne wyzwania wymagające odwagi, siły i współpracy, a ich celem jest zdobycie tytułu "Królowej Przetrwania" oraz nagrody pieniężnej.

Reklama

W drugiej odsłonie programu, która wystartowała na antenie TVN7 6 stycznia 2025 roku, możemy zobaczyć między innymi Agnieszkę Kotońską, Mariannę Schreiber, Paulinę Smaszcz, Elizę Trybałę czy Agnieszkę Kaczorowską. Ostatnia z wymienionych gwiazd w najnowszym odcinku programu zdecydowała się na poruszające wyznanie, które doprowadziło ją do łez.

Agnieszka Kaczorowska dołączyła do "Królowej Przetrwania"

Przypomnijmy, że Agnieszka Kaczorowska wraz z Pauliną Smaszcz jako ostatnie dołączyły do ekipy 2. edycji "Królowej Przetrwania". Panie pojawiły się dopiero w 3. odcinku i od razu nieźle namieszały w programie i zrobiły roszady w drużynach, w których automatycznie zostały kapitankami. Teraz przyszedł czas, aby lepiej poznać swoje koleżanki i wykazać się w pierwszych konkurencjach. Tym razem to drużyna Pauliny Smaszcz okazała się najlepsza i wygrała obydwie konkurencje, w których stawką był luksusowy camp oraz 10 tys. złotych do puli zespołu.

Oprócz rywalizacji nie zabrakło również poruszających wyznań. Na jedno z nich zdecydowała się Agnieszka Kaczorowska.

Poruszające wyznanie Kaczorowskiej w "Królowej Przetrwania". Nie mogła powstrzymać łez

Agnieszka Kaczorowska po jednej z konkurencji postanowiła podzielić się ze swoimi koleżankami z drużyny wyznaniem na temat jej wejścia w medialny świat. Jak wiadomo, swoją karierę aktorską i taneczną zaczęła jako mała dziewczynka.

W zasadzie można powiedzieć, że w show-biznesie jestem od 25 lat, ponieważ zaczynając grać w serialu (,,Klan'' - przyp. red.) weszłam w świat mediów automatycznie. Ja od siódmego roku życia i gram i tańczę.
- zaczęła Agnieszka Kaczorowska

Niestety, wejście w medialny świat w tak młodym wieku sprawiło, że Agnieszka Kaczorowska od najmłodszych lat doświadczała też hejtu.

Wygrywasz jakiś turniej, a potem czytasz, że jesteś dnem i masz w tym wszystkim 14 lat.
- wyjawiła

Kaczorowska przyznała też szczerze, że również przez rolę Bożenki w "Klanie" nie miała lekko między innymi wśród rówieśników.

Ludzie mi po prostu dokuczali - wiecie, jakie są dzieci. Krzyczeli różne rzeczy, a dla mnie jako dla dziecka to było bardzo trudne, no bo krzyczą za tobą nie po imieniu, tylko, że ,,Bożenka'', ,,siostra Maciusia'' (...), wiecie takie rzeczy, które dla dziewczyny w wieku 12-13 lat, to nie jest takie hop siup.
- kontynuowała

Kaczorowska podczas swojego wyznania nie ukrywała emocji i przed kamerami uroniła łzy. Przyznała bowiem wprost, że przez połowę życia musiała udowadniać wszystkim, że nie jest tylko "Bożenką z Klanu" i potrafi znacznie więcej.

Ja się z tym hejtem mierzyłam od dziecka. Jestem naprawdę szczęśliwa, że mogłam się spełniać, że mogłam zarabiać na swoją pasję, a za to wszystko ludzie potrafili mnie momentami gnębić. (...) Ja przez połowę życia jednak udowadniałam, że tańczę, że mam sukcesy - sobie, ludziom, światu udowadniałam, że nie jestem ,,Bożenką''.
- podsumowała

Co sądzicie o jej wyznaniu?

Agnieszka Kaczorowska w Królowej Przetrwania
Screen/Królowa Przetrwania TVN

Zobacz także:

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama