Palenie fajki wodnej jest szkodliwe – naukowcy przestrzegają, że może być wielokrotnie bardziej niebezpieczne dla organizmu niż papieros.

Reklama

Fajka wodna (jej oryginalna nazwa brzmi: shisha) to przyrząd służący do wdychania dymu tytoniowego przepuszczonego przez filtr wodny. Rytuał ten pochodzi z Indii, jednak popularność zdobył dopiero w krajach arabskich, a stamtąd przybył do Europy.

Fajka wodna to najzwyczajniej w świecie szklana misa, w której znajduje się woda (czasami wódka lub mleko). Na jej górze umiejscowiony jest tytoń, a pod misą podgrzewacz. To, co wdychamy gumową rurką do płuc to właśnie para wodną połączona z aromatyzowanym tytoniem.

Zobacz także

Fajka wodna: rytuał, który stał się rozrywką

W Europie (choć można powiedzieć, że w tym momencie na całym świecie) palenie fajki wodnej stało się ciekawą rozrywką podczas spotkań ze znajomymi. Nie jest to traktowane jak rytuał, którym pierwotnie było w Indiach. Stał na straży jedności społecznej i oznaczał poczucie bliskości z innymi (fajkę wodną może palić wiele osób).

Fajka wodna: czy jest szkodliwa?

Na początku mylnie uważano, że shisha jest nieszkodliwa dla organizmu. Opierano się na teorii, iż wszelkie substancje miały być rozpuszczane w wodzie, a przez to nie wchłania ich organizm. Niestety wyniki badań Światowej Organizacji Zdrowia wskazują, że palenie fajki wodnej jest bardziej szkodliwe niż palenie papierosów, a wdychanie tlenku węgla może sprawiać większe szkody w postaci raka płuc, krtani czy chorób sercowo-naczyniowych.

Palenie fajki wodnej usypia czujność, ponieważ para wodna sprawia, że dym tytoniowy jest mniej drażniący. A jest równie szkodliwa jak papieros, a może nawet bardziej, ponieważ palenie shishy trwa o wiele dłużej. Wypalenie papierosa to mniej więcej 5-10 minut. Fajkę wodną pali się przeciętnie przez godzinę.

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama