Sebastian Karpiel-Bułecka opowiada o swoim związku z Pauliną Krupińską. Muzyk, po rozstaniu z Kayah, długo był sam. Dopiero ponad rok temu zaczął spotykać się z Pauliną Krupińską i to z nią założył rodzinę. Muzyk w rozmowie z “Elle” przyznał, że nie jest łatwym partnerem, ale Paulina całe szczęście dobrze znosi jego huśtawki nastrojów.

Reklama

Sebastian Karpiel-Bułecka o związku z Pauliną Krupińską

“Mam świadomość tego, że ze mną ciężko się żyje. Staram się nad sobą panować, bo wiem, że to są tylko nastroje. Uważam, jestem czujny, nie zapędzam się w rejony, z których trudno wrócić. I umiem przepraszać. Na szczęście Paulina jest stabilna emocjonalnie i nawet w ciąży hormony nią nie rządziły. I dobrze - gdyby nie jej równowaga, to mógłby być kolejny rollercoaster. Traktuje z rozbawieniem moje huśtawki emocjonalne”, powiedział muzyk.

Sebastian zdradził, że nawet przyjście na świat ich córki Antoniny, nie spowodowało, że musiał zrezygnować z obowiązków zawodowych czy pasji. Wszystko dzięki Paulinie!

“Paulina w żaden sposób nie ogranicza mojej wolności i wiele obowiązków wzięła na siebie. Naprawdę mogę przy niej robić to, co kocham. Wie, co jest dla mnie ważne i mnie w tym wspiera, np. nie prosi mnie, żebym zajmował się małą akurat wówczas, gdy chce poćwiczyć na skrzypcach

Sebastian zdradza, że to działa w obie strony i kiedy Paulina Krupińska chce zrobić coś, co jest dla niej ważne, to on zajmuje się Antoniną. Ostatnio Paulina coraz częściej zaczęła pojawiać się na imprezach. Już wiemy, kto wtedy zajmuje się jej córeczką :-)

ZOBACZ: Paulina Krupińska pokazała pierwsze zdjęcie z córeczką!

Zobacz także

Paulina Krupińska z córką na ulicy

Paulina Krupińska i Sebastian Karpiel-Bułecka na plaży w Sopocie

Reklama

Sebastian Karpiel-Bułecka na festiwalu w Opolu 2015

Reklama
Reklama
Reklama