Radosław Majdan odpowiada na film Latkowskiego o pedofilii. Mocne oświadczenie męża Małgorzaty Rozenek!

Radosław Majdan opublikował oświadczenie w sprawie filmu i wypowiedzi Sylwestra Latkowskiego! Mąż Małgorzaty Rozenek w dwóch wpisach na Instagramie nie ukrywa, że jest zaskoczony i zszokowany słowami autora dokumentu "Nic się nie stało", który po emisji filmu sugerował, że m.in. Radosław Majdan wiedział o tym, co działo się w sopockim lokalu Zatoka Sztuki. Były piłkarz pokazał wiadomość, jaką wysłał do Sylwestra Latkowskiego w czasie trwania wczorajszego programu w TVP!

Oświadczenie Radosława Majdana

Wczoraj wieczorem, w środę 20 maja, na antenie Telewizyjnej Jedynki został wymitowany dokument Sylwestra Latkowskiego "Nic się nie stało". W filmie został poruszony problem pedofilii w znanym sopockim klubie Zatoka Sztuki. W samym dokumencie pojawiły się zdjęcia gwiazd, jednak nie padły żadne oskarżenia w ich kierunku. Dopiero po emisji filmu Sylwester Latkowski zwrócił się bezpośrednio do Borysa Szyca, Radosława Majdana, Kuby Wojewódzkiego i Jarosława Bieniuka- którzy jego zdaniem wiedzą, co działo się w Zatoce Sztuki.

Teraz Radosław Majdan odpowiedział autorowi "Nic się nie stało"! Mąż Małgorzaty Rozenek opublikował w sieci oświadczenie oraz wiadomość sms, jaką wysłał Sylwestrowi Latkowskiemu!

Jestem zbulwersowany i zażenowany próbą wplątania mnie w tak poważna sprawę, jaką jest afera kryminalna w Zatoce Sztuki. Chciałem zdecydowanie zaprzeczyć jakimkolwiek moim kontaktom z właścicielami tego miejsca oraz z innymi osobami oskarżonymi w tej sprawie. Co więcej, nie byłem bywalcem tego miejsca- czytamy na Instagramie.

Radosław Majdan zapewnia, że nie ma nic wspólnego z sopockim klubem Zatoka Sztuki!

Pan Sylwester Latkowski w sposób kłamliwy i bez żadnych podstaw wplatał mnie w tak bulwersującą sprawę. Zakładam, że wymienienie mojego nazwiska w trakcie łączenia na żywo po emisji filmu wynikało z rozemocjonowania i stanowiło oczywista pomyłkę. Oczekuję, że pomyłka ta zostanie sprostowana, w innym razie kieruję sprawę na drogę sądowa- napisał Radosław Majdan.

Kilka godzin później mąż Małgorzaty Rozenek, która jest w dziewiątym miesiącu ciąży, opublikował w sieci drugi wpis, w którym zdradza, że wysłał prywatną wiadomość do Sylwestra Latkowskiego.

Jeszcze podczas trwania programu na żywo, zdobywając numer pana Latkowskiego wysłałem mu SMS z prośbą o sprostowanie jego wypowiedzi, angażującej mnie w tę sprawę. Reaguje tak stanowczo i zdecydowanie, gdyż każda forma przemocy seksualnej, a szczególnie pedofilii budzi moja odrazę i nigdy nie mógłbym czegoś takiego akceptować. W tym tak szczególnym dla nas czasie spokój mojej rodziny został naruszony, a nerwy i stres to ostatnie czego moja żona teraz potrzebuje. Dlatego stanowczo będę domagał się sprostowania.

Zobaczcie treść wiadomości Radosława Majdana do autora dokumentu "Nic się nie stało"!

Zobacz także: Mocne słowa Sylwestra Latkowskiego do celebrytów po premierze "Nic się nie stało". Apeluje do Szyca, Bieniuka i Wojewódzkiego

Radosław Majdan pokazał wiadomość wysłaną do Sylwestra Latkowskiego.

Zobaczcie całe oświadczenie byłego piłkarza.