Wczoraj wieczorem odbył się trzeci półfinał na żywo siódmej edycji Must Be The Music. Była to już przedostatnia okazja dla muzyków i wokalistów, aby powalczyć o wielki finał programu. Podczas transmisji nie zabrakło nawiązań do Conchity Wurst, która niespełna 24 godziny wcześniej wygrała Eurowizję 2014, wzbudzając przy tym ogromną sensację w całej Europie. Przypomnijmy: Trzeci półfinał "MBTM" za nami. Kobieta z brodą zdominowała show

Reklama

Postać Conchity przewijała się nie tylko w wypowiedziach jurorów, ale jedna z gwiazd programu postanowiła iść na całość. Mowa o Paulinie Sykut, która rozpoczęła program prezentując widzom pokaźną brodę. W odróżnieniu jednak od oryginału, broda Pauliny była sztuczna, choć trzeba przyznać, że taki widok już na start show mógł nieźle zaskoczyć widzów. Może teraz stanie się to nowym trendem? W końcu Sykut nawet z doczepionym zarostem prezentowała się całkiem sympatycznie.

Tak Paulina Sykut wygląda z brodą. Powinna zapuścić własną ? ;)

Zobacz: Sykut szaleje za kulisami MBTM. Zaśpiewała hit disco-polo

Zobacz także

Reklama

Gwiazdy w drugim półfinale Must Be The Music:

Reklama
Reklama
Reklama