Kilka dni temu rozgoryczona Anna Mucha na swój blog wrzuciła post, w którym szczegółowo opisała jak to musiała przewijać dziecko na stole w jednym z punktów stacji Orlen. Gwiazda zapewniła, że w owym "oddziale premium" nie było miejsca dostosowanego do potrzeb matki z dzieckiem. Jej wis obiegł internet i w ciągu kilku godzin wywołał mnóstwo kontrowersji. W końcu na co dzień przy tych stolikach, przy których (za przyzwoleniem obsługi) Mucha przewijała Stefanię klienci spożywają posiłki.

Reklama

Głos w tej sprawie zabrał Orlen. Zaapelował do Anny Muchy o większą wyrozumiałość i poinformował, że w najbliższym czasie przewijaki pojawiają się w kolejnych stacjach.

- Staramy się, żeby nasze stacje paliw posiadały udogodnienia dla matek z dziećmi, ale rzeczywiście nie wszystkie są wyposażone w przewijaki. Obecnie takich stacji jest blisko 70, ale do połowy przyszłego roku przybędzie 220. Przykro nam, że nie trafiła Pani akurat na jeden z takich obiektów.

Mucha nie byłaby sobą gdyby (pochwalamy!) nie odniosła się do powyższego pisma.

- Orlen, za pośrednictwem kierownik działu promocji i reklamy ogłosił, że do połowy przyszłego roku przewijaków będzie 220 czyli ... (tylko/aż?) 18% stacji typu Premium będzie miało przewijaki... 18% to krok w dobrym kierunku, ale liczę, że zmiana ta będzie jednak szybsza i skuteczniejsza i do końca przyszłego roku w przewijaki będą wyposażone nie tylko stacje benzynowe, ale (jak sami piszecie) większość urzędów, galerii handlowych, czy w ogóle miejsc użyteczności publicznej. być może, to co po sobie pozostawię to przewijaki ...

Czy Mucha dokona rewolucji w zmianie podejścia do matek z dzieckiem w tak obleganych punktach jak stacje benzynowe? Życzymy powodzenia.

Zobacz: Mucha, Bohosiewicz, Socha i Przetakiewicz - one nie zawsze były piękne

Zobacz także

Reklama

Anna Mucha cała w złocie na Verva Street Racing:

Reklama
Reklama
Reklama