Macaulay Culkin to postać którą znają wszyscy. Aktor jako dziecko wcielił się w rolę Kevina w filmach "Kevin sam w domu" oraz "Kevin sam w Nowym Jorku". Oba te tytuły osiągnęły niewiarygodny sukces i do dziś są jednymi z chętniej wybieranych pozycji filmowych - głównie w okresie świąt Bożego Narodzenia. Film doczekał się również parodii, której daleko było do zabawnego oryginału. Przypomnijmy: "Kevin sam w domu" jako thriller

Reklama

Aktor przez długie lata nie mógł sobie poradzić z rosnącą popularnością i zaczął sięgać po różne używki. Media często rozpisywały się o jego kolejnych upadkach z których nie wyciągał wniosków i ponownie popełniał te same błędy. Odsunął się od show-biznesu, ale jak się teraz okazało - nie na długo. Macaulay założył zespół muzyczny The Pizza Underground, który wykonuje covery Velvet Underground, przerabiając utwory zespołu tak, by dotyczyły pizzy.

Twórczość zespołu nie spotyka się jednak z pozytywnym odbiorem wśród słuchaczy, o czym mogliśmy się przekonać podczas ostatniego koncertu w Nottingham. Podczas festiwalu Dot To Do Festival, grupa "Kevina" została wyrzucona ze sceny przez publiczność zaledwie po 15 minutach. Już po pierwszym utworze zaczęło się buczenie, potem w ruch poszły kubki z piwem. Gdy ataki się nasiliły, grupa była zmuszona opuścić scenę.

Dlaczego tym rzucacie? Wolałbym się raczej z nich napić - skomentował zachowanie widzów Culkin

Szkoda, że tak skończyła młoda gwiazda przed którą kariera stał otworem. Niewłaściwe wybory i złe towarzystwo, chyba już na zawsze pozbawiły go szans na powrót do show-biznesu.

Zobacz: Publiczność wygwizdała Beyonce. Nie spodobał im się występ

Zobacz także

Reklama

Filmowy Kevin ostro imprezuje:

Reklama
Reklama
Reklama