Program "Project Runway" powoli zmierza do wielkiego finału. W programie pozostało już tylko sześciu uczestników z których coraz trudniej wybrać tego najsłabszego. W poprzednich odcinkach uczestnicy ubierali celebrytów, szyli ubrania z parasoli, a także przerabiali stroje z "Tańca z Gwiazdami". Przypomnijmy: Projektanci ubierali celebrytów. Kto sobie nie poradził?

Reklama

Dzisiejsze zadanie również nie należało do najłatwiejszych - połączeni w pary musieli stworzyć kreacje dla Marcina Prokopa i Doroty Wellman. Oboje są dość trudnymi modelami - on - wysoki i szczupły, ona - niska i lekko przy kości. Nie wszyscy uczestnicy potrafili się ze sobą dogadać i współpracować. Kuba "Jacob" Bartnik i Liliana byli jednym z najbardziej widocznych punktów odcinka. Kuba, który ciężko znosi pracę z innymi, pokłócił się ze swoją partnerką o to, że nie miał wglądu do tego, co ona przygotowuje.

Kuba: Co to jest w ogóle?

Liliana: Ej Kuba, zostaw to.

Kuba: Poczekaj, ja tylko patrzę na wymiar.

Liliana: Ja muszę to przymierzyć. Specjalnie zostawiłam to większe.

Kuba: Ja chcę tylko zobaczyć. (...) Nie jest fajnie. Miała być taka mocna grupa i aż taka mocna nie jest.

Ostatecznie udało im się jednak stworzyć kreację, która spodobała się zarówno jurorom jak i gościom specjalnym - zostali wybrani nawet najlepszym duetem odcinka. Z programem pożegnał się Piotr Czajczyński - jeden z najbardziej kontrowersyjnych uczestników. Oglądaliście?

Zobacz: W "Project Runway" lansują "Taniec z Gwiazdami"

Zobacz także
Reklama

Kreacje ślubne w "Project Runway":

Reklama
Reklama
Reklama