Kilka ostatnich tygodni zdecydowanie nie należą do zbyt łatwych dla Nergala. Juror programu „The Voice of Poland” jeszcze przed emisją pierwszego odcinka musiał zmierzyć się z ostrą krytyką. Dla wielu osób jego obecność w muzycznym show produkowanego przez telewizję publiczną jest oburzająca. Przeciwko udziałowi Nergala w programie swój protest wystosowali : Katolickie Stowarzyszenie Dziennikarzy i Marcin Najman.
Okazuje się, że decyzja producentów show nie spodobała się również przedstawicielom kościoła. Biskup Wiesław Mering wydał oświadczenie, które zostało odczytane wiernym podczas niedzielnej mszy.
-…Bluźnierca, satanista, miłośnik wcielonego zła dostanie do dyspozycji ekran publicznej telewizji, by łatwiej mógł głosić swoje trucicielskie nauki…- czytamy w oświadczeniu biskupa.
- Nie wolno udawać, że nic się nie stało, nawet jeśli okrzyczą nas wstecznikami, nietolerancyjnymi katolikami, czy jakimiś tam „beretami”! Nie! Jako obywatele mamy prawo ujawniać i głosić swoje zdanie. Mamy bardzo realne sposoby wpływu na to, co pojawia się na ekranach- choćby przez obywatelski protest niepłacenia za abonament, jeżeli prośby i apele pozostaną bez echa. Nie możemy milczeć ani ze strachu, ani z woli przypodobania się osobistym wrogom Pana Boga, ani z motywów politycznej poprawności, czy obojętności!- apeluje duchowny.
Myślcie, że TVP ugnie się pod kolejnymi apelami i wyrzuci Nergala z programu?

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama