Oficjalna przyczyna śmierci Vala Kilmera już znana. Ujawniono szczegóły

Val Kilmer, niezapomniany Iceman z „Top Gun” i jeden z najbardziej charakterystycznych Batmanów w historii kina, przez dekady zachwycał widzów na całym świecie swoim talentem, intensywnością i ekranową charyzmą. Ikona Hollywood lat 80. i 90., artysta wszechstronny i niepokorny, odszedł w wieku 65 lat. Po jego śmierci narosło wiele pytań. Teraz opublikowano oficjalny akt zgonu, który ujawnia przyczynę tragedii.

Przyczyny śmierci Vala Kilmera

"Val Kilmer zmarł na zapalenie płuc" – taką informację przekazał portal TMZ, powołując się na oficjalny akt zgonu wydany przez Departament Zdrowia Hrabstwa Los Angeles. Dokument wskazuje, że bezpośrednią przyczyną śmierci aktora było właśnie rozwijające się zapalenie płuc. To jednak nie wszystko – akt zgonu ujawnia szereg komplikacji zdrowotnych, które znacząco wpłynęły na jego stan w ostatnich miesiącach życia. Kilmer cierpiał na ostrą i przewlekłą niewydolność oddechową oraz raka płaskonabłonkowego podstawy języka. Był to nowotwór, z którym walczył od lat i który w dużej mierze ograniczył jego zdolność mówienia oraz oddychania.

Dodatkowymi czynnikami wpływającymi na śmierć były niedożywienie oraz przetoka tchawiczo-skórna – powikłanie po wcześniejszych zabiegach medycznych. TMZ ujawniło również, że przez kilka ostatnich miesięcy życia Val Kilmer był przykuty do łóżka, co wzbudzało coraz większy niepokój wśród jego bliskich. Rodzina i opiekunowie aktora zauważali wyraźne pogorszenie stanu zdrowia, ale mimo intensywnej opieki medycznej nie udało się zapobiec tragedii. Zgodnie z oficjalnymi informacjami, aktor został skremowany 7. kwietnia.

Kim był Val Kilmer?

Val Kilmer urodził się 31 grudnia 1959 roku i na zawsze zapisał się w historii Hollywood jako jeden z najbardziej wszechstronnych i charyzmatycznych aktorów swojego pokolenia. Sławę przyniosła mu rola Toma „Icemana” Kazanskiego w filmie „Top Gun”, a jego kreacja Batmana w „Batman Forever” z 1995 roku zapadła w pamięć milionom widzów na całym świecie. Równie spektakularna była jego rola Jima Morrisona w „The Doors”, w której nie tylko odwzorował wygląd legendarnego muzyka, ale również jego sposób poruszania się, mówienia i ekspresję sceniczną.

Kariera Kilmera to również udział w takich produkcjach jak „Gorączka”, „Willow”, „Tombstone” czy „The Saint”. Był aktorem, który z łatwością poruszał się między dramatem a kinem akcji, a jego ekranowa obecność i intensywność gry aktorskiej sprawiały, że zyskiwał uznanie zarówno krytyków, jak i publiczności.

W życiu prywatnym ożenił się raz – w 1988 roku poślubił brytyjską aktorkę Joanne Whalley, z którą miał dwoje dzieci: córkę Mercedes (ur. 1991) i syna Jacka (ur. 1995). Ich małżeństwo zakończyło się rozwodem w 1996 roku. Po tym czasie Kilmer spotykał się z wieloma znanymi kobietami, m.in. z Cindy Crawford, Angeliną Jolie, Daryl Hannah, Ellen Barkin oraz Cher. Mimo burzliwego życia uczuciowego, nigdy nie zawarł ponownego małżeństwa.

Zobacz także:

• Smutna wiadomość obiegła świat filmu. Nie żyje legenda ekranu
• Nie żyje Val Kilmer. Filmowy Batman walczył z ciężką chorobą. Miał 65 lat