
Udział Marcina Tyszki w "Project Runway" wzbudza ogromne kontrowersje. Jedni są za, inni - wręcz na odwrót. Fotograf musiał stawić czoła potężnej fali krytyki, także ze stron najpoważniejszych ludzi z branży. Przypomnijmy: Project Runway: Znany bloger skrytykował udział Tyszki. Horodyńska też nie ma litości
Głos w sprawie postanowiła zabrać również Joanna Przetakiewicz, która była już jurorką w poprzedniej edycji. Uważa, że Marcin świetnie sprawdza się w roli jurora, ale nie potrafi wbić się w format, który wymaga powagi. W przeciwieństwie do Top Model, który był nastawiony na rozrywkę, w Project Runway trzeba się skupić na talentach i prawdziwej modzie. A z tym Tyszka ma jeszcze kilka problemów. By mu pomóc, Joanna oferuje kolację:
Świetnie sobie radzi, ale jest w depresji cały, ponieważ jest zdziwiony, że ten program jest tak poważny. Bo on jest przyzwyczajony do dużo bardziej rozrywkowej formy. W związku z tym jest niepocieszony i będę musiała iść z nim na kolację, żeby go ugłaskać i przekonać, że ten program jest inny. Nie możemy powtarzać tych samych formatach pomysłów. On jest dużo bardziej skoncentrowany na modzie, na profesjonalnym szyciu, na talentach, w związku z tym nie może być aż tak rozrywkowy. - przekonuje gwiazda
Zgadzacie się z nią?
Zobacz: Project Runway: Rubik nie jest zadowolona z wyboru Tyszki na jurora. Ostro skomentowała jego udział
Marcin Tyszka na planie Project Runway:

Dzisiaj na antenie TVN widzowie dowiedzieli się, kto zasiądzie w jury "Project Runway" zamiast projektanta Mariusza Przybylskiego . Okazuje się, że to znany i ceniony fotograf mody, Marcin Tyszka , który jeszcze niedawno przed naszą kamerą zapewniał, że jego rola nie jest jeszcze przesądzona. Przypomnijmy: Marcin Tyszka wreszcie skomentował swój udział w programie Project Runway Jego obecność w show była dla wielu zaskoczeniem, szczególnie wśród osób z branży modowej. Jak zawsze czujny Tobiasz Kujawa , autor bloga Freestyle Voguing, podzielił się swoimi spostrzeżeniami na Facebooku. Bloger wyśmiał udział Tyszki w programie. Ma jednak nadzieję, że uczestniczy będą trzymali jakiś poziom: Plotka znalazła potwierdzenie, a TVN robi wszystko w swojej mocy, żeby z Project Runway zrobić Project Kabaret. Mam nadzieję, że chociaż uczestnicy pozytywnie zaskoczą, bo jury… Przyklasnęła mu jedna z najbardziej znanych i cenionych stylistek, Joanna Horodyńska . Gwiazda skomentowała jego wpis dwoma zdaniami: Normalnie ciesze sie, ze nie mam Tvn..... W tym wieku cyrk juz mnie nie smieszy!!! Marcin Tyszka to dobry wybór? Zobacz: W publikacji Horodyńskiej zabrakło miejsca dla Sochy. Joanna ocenia jej styl przed naszą kamerą Horodyńska wybrała dwie najgorsze i najlepsze stylizacje:

Ostatni odcinek "Project Runway" dostarczył sporo emocji, głównie za sprawą obecności Marcina Tyszki . Znany fotograf pojawił się w programie, aby uwiecznić kreacje młodych projektantów, ale nie ograniczył się tylko do tej roli. Pozwalał sobie również na niewybredne komentarze czy wręcz złośliwości. Przypomnijmy: Złośliwy Tyszka w jury "Project Runway". Uczestnicy podkładają nogę faworytowi Wśród mniej lub bardziej dosadnych opinii wygłaszanych przez Tyszkę, największą uwagę internautów zwróciła ta, w której porównał styl kreacji do "odpustu w Raciborzu". Oczywiście najbardziej urażeni poczuli się sami mieszkańcy tej miejscowości, ale oni również nie pozostali dłużni. Na łamach miejskiego portalu www.naszraciborz.pl, pojawił się wpis, w którym mieszkańcy głośno zastanawiają się nad przyczynami niechęci Tyszki do ich miasta. Zaprowadziło ich to na... serwis AfterParty.pl. Zobacz: To NIM fascynuje się Woliński! Tyszka kipi z zazdrości Raciborski serwis przekierowuje do naszego artykułu sprzed niemal 3 lat, który cytuje doniesienia tabloidów mówiące o tym, iż Marcin Tyszka jest zazdrosny o nowego "przyjaciela" Dawida Wolińskiego , Ivo Kitzingera . Koszykarz urodził się właśnie w Raciborzu, a redaktorzy portalu sugerują, że w świetle tych wydarzeń, wymienienie nazwy akurat ich miejscowości nie może być przypadkowe. Myślicie, że Tyszka ma jakiś personalny uraz do tego miasta czy powiedział to bez namysłu? Zobacz: Tyszka wskazał ulubionę blogerkę modową. Jego typ zaskoczy wszystkich Tyszka i Woliński na zabawie sylwestrowej w Bangkoku:

Wybór Marcina Tyszki do jury Project Runway był sporem zaskoczeniem. W jednym z ostatnich odcinków gościem specjalnym była Sara Mannei, która rozpływa się nad fotografem i zauważyła, że wniósł on wiele energii do show. Zobacz: Mannei zdradza kulisy Project Runway. Rozpływa się nad Tyszką Choć decyzja o tym czy były juror Top Model zasiądzie w modowym show była przeciągana do ostatniej chwili to ostatecznie wyszło to wszystkim na dobre. Poczucie humoru i złośliwości Tyszki wniosły wiele do Project Runway. Zanim jednak fotograf podpisał umowę postawił jeden warunek, od którego zależało to czy zobaczymy go na wizji. Opowiedział o nim w nowym wywiadzie: Zgodziłem się na „Project Runway” tylko pod takim warunkiem, że nadal mogę pracować w modzie i nie będę tracić swoich podstawowych zleceń, jakimi są sesje mody. Oczywiście, parę razy musiałem odpuścić, np. okładkę indyjskiego „Vogue”, po to, żeby pracować z Anją na planie przy „Project Runway”, ale teraz wracam z impetem do Paryża na całą masę sesji i wielkich nowych projektów. Cieszycie się, że Tyszka jest w programie? Zobacz na Polki.pl: Tyszka z rodzicami w Azji