Sylwestrowy występ Joanny Liszowskiej jeszcze na długo pozostanie w naszej pamięci. Aktorka zaprezentowała na scenie w Gdyni nie tylko żywiołowy utwór, ale i bardzo kontrowersyjną kreację, która sporo odsłaniała i raczej ciężko zaliczyć ją do specjalnie gustownych. Przypomnijmy: Ale wpadka... Liszowska w lateksowym body i koralach

Reklama

Wszystko wskazuje na to, że popisy na scenie Polsatu nie były jednorazową inicjatywą gwiazdy. Być może niektórzy to jeszcze pamiętają, ale kilka lat temu po zakończeniu jednej z edycji "Jak Oni Śpiewają", Liszowska zapowiadała wydanie debiutanckiej płyty, która jednak ostatecznie się nie ukazała. Jak donosi magazyn "Flesz", Joanna znów wróciła do tego pomysłu, a występ na sylwestrze miał przypomnieć publiczności o jej muzycznej pasji.

Joanna zaprezentowała na scenie w Gdyni nie tylko odważny strój, ale i swoją nową piosenkę "Your Love". Aktorce bardzo zależało na tym występie. Dlaczego? Liszowska marzy o nagraniu płyty i chciała pokazać się jako piosenkarka szerszej publiczności jako piosenkarka - czytamy we "Fleszu".

A jeśli już o odważnym stroju mowa to stylistka Polsatu w rozmowie z magazynem wyjawia, że był to autorski pomysł Joanny. Wypada mieć nadzieję, że w przypadku kariery muzycznej Liszowska zda się na wiedzę i pomoc fachowców...

Zobacz: Liszowska wraca na stałe do Polski. Zostawi męża milionera?

Zobacz także

Reklama

Joanna Liszowska na planie "Przyjaciółek":

Reklama
Reklama
Reklama