Wokalista zespołu Coldplay, Chris Martin jest bożyszczem wielu kobiet. Choć mogłoby się wydawać, ze muzyk z pewnością korzystał ze swojej popularności i miał kobiet na pęczki (bynajmniej do czasu stanięcia na ślubnym kobiercu), nic bardziej mylnego.

Reklama

Martin wyznał w zagranicznych mediach, że był prawiczkiem aż do momentu, kiedy ślubował miłość Gwyneth Paltrow przed ołtarzem. Co więcej, muzyk zapewnia, że jest wierny aktorce. To nie wszystko bo wokalista również nie pali papierosów, nie pije alkoholu i nie bierze narkotyków. Nie je też mięsa, nie nosi skór i nie używa produktów pochodzenia zwierzęcego. W dodatku jest bardzo wierzący.

Przyznajemy szczerze, że trudno pomyśleć, co dopiero uwierzyć, że można mieć takie przekonania będąc artystą. Ideał? Jak widać, są ideały.

Reklama

daks

Reklama
Reklama
Reklama