Kasia Skrzynecka trafiła na okładkę najnowszego magazynu VIVA. W wywiadzie piosenkarka i aktorka opowiada o tym, że osiągnęła taki moment w życiu, kiedy jest naprawdę szczęśliwa. Mówi, że po czasie smutku, spotkało ją coś pięknego i lepszego od tego co miała do tej pory.
-Teraz aż często boję się przyznać głośno, szczególnie publicznie, że jestem szczęśliwa“- mówi artystka.
- Żeby mnie ludzie nie znienawidzili. Jak ktoś mówi; „Kocham męża, kocham moją żonę, mamy szczęśliwy dom, mam dobrą pracę, którą lubię“- zawiść rodaków otrzymuje w pakiecie. Cytując Gombrowicza, trzeba takiego szczęślwica „upupić i ugównić“.
My mimo wszystko mamy nadzieję, że inni nie będą bać się mówić o swoim szczęściu.

Reklama

daks

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama