Reklama

Czwarta edycja "Love Island" dopiero co się zaczęła, jednak widzowie nie mogą narzekać na brak emocji. Byliśmy świadkami pierwszych romantycznych chwil, a także poważnych kłótni. By tego było mało, za nami pierwsze parowanie i eliminacja singla. To właśnie Kacper jako jedyny został bez pary i tym samym musiał pożegnać się z dalszą walką o miłość. I gdy wydawałoby się, że tego wieczoru już nic nie zmąci sielanki na Wyspie miłości, nagle stało się coś, czego nikt się nie spodziewał. W luksusowej hiszpańskiej willi pojawiła się nowa piękność.

Reklama

"Love Island 4": po pierwszej ceremonii przeparowania do islanderów dołączyła nowa piękność

Już po raz czwarty na antenie telewizji Polsat możemy oglądać najgorętsze randkowe show w Polsce. Mowa oczywiście o "Love Island", gdzie przez najbliższe tygodnie uczestnicy będą walczyć nie tylko o uczucia, ale też sławę i główną nagrodę w postaci 100 tys. złotych. Poprzednią edycję "Wyspy miłości" wygrali Caroline i Mateusz, którzy swoją miłością, cieszą się do dziś. Kto pójdzie w ich ślady w tej edycji? Na odpowiedź na to pytanie musimy jednak trochę poczekać. Przed nami wiele emocji i nieoczekiwanych zwrotów akcji.

Mat. prasowe

W poprzednich odcinkach poznaliśmy pierwszych uczestników "Love Island 4", a także byliśmy świadkami pierwszych zgrzytów. Fani show ostro ocenili Angelicę, a także byli bezlitośni dla Kacpra i Jędrka. I gdy uczestnicy zaczęli się powoli docierać, do programu dołączyli Arek i Bruno, a następnie w show pojawiła się charyzmatyczna Ola.

Podczas, gdy dopasowany z Andzią Arek podbił serca widzów swoją delikatnością, pewnością siebie i atrakcyjną aparycją, to zachowanie drugiego z panów poważnie zaniepokoiło fanów miłosnego hitu Polsatu. Bruno poważnie podpadł uczestniczkom show, a wszystko dlatego, że zamiast czekać do oficjalnego spotkania przy kręgu ognia, postanowił zakończyć "stare" i rozpocząć nowe relacje. Nowe sympatie i animozje doprowadziły do tego, że podczas najnowszej ceremonii przeparowania, Paulina dopasowała się z Wiktorem, Klaudia z Andrzejem, Andzia z Arkiem, Angelica z Brunem, Magda z Adrianem, a Ola z Jędrkiem. Tym to Kacper jako pierwszy pożegnał się z programem. I gdy wydawać by się mogło, że tego wieczoru gracze będą mogli nieco odetchnąć, Wyspa miłości zafundowała im kolejne emocje. W programie pojawiła się nowa uczestniczka.

Mat. prasowe

"Love Island 4": do programu dołącza piękna Monika Zielińska

Uczestnicy byli zaskoczeni nagłym pojawieniem się nowej piękności. Długie nogi, talia osy, nieskazitelna cera i gęste, lśniące, czarne włosy - Monika niezaprzeczalnie wpisała się w gusta przystojniaków

- Jestem Monika, ale wszyscy mówią na mnie Mona z wykształcenia jestem farmaceutką. W białym fartuszku było mi do twarzy, ale szybko z niego wyskoczyłam - mówi o sobie nowa uczestniczka. Spełniam się w modelingu - dodaje.

Monika ma 29 lat, na co dzień zajmuje się modelingiem. Za swoje najważniejsze cechy uważa przebojowość, inteligencję i radosne usposobienie. Jaki powinien być wymarzony partner? Jak podkreśla ciemnowłosa piękność, przede wszystkim mądry i opiekuńczy.

Zamiast szukać cudów zesłanych z nieba, odnajduj je w sobie! - to życiowe motto Moniki

Instagram @loveislandwyspamilosci

- Ale nogi

- Cycki zaj*biste - zachwyciły się Moniką pozostałe uczestniczki.

Również Panowie nie kryli ekscytacji aparycją nowej piękności.

- Jest piękna

- Przepiękna, 10 na 10! - komentowali panowie

Szczególnie Jędrek wyraźnie zainteresował się nową uczestniczką. A kto zwrócił jej uwagę? Wygląda na to, że Mona ma już kogoś na oku. Mowa o Andrzeju! Para postanowiła zorganizować sobie romantyczną "randkę", podczas której rozmawiała o astrologii i wymarzonych partnerach.

Z takim mężczyzną można myśleć o rodzinie - wyznała Mona.

Po rozmowie z Andrzejem Mona postanowiła wybadać także Jędkra. Dziewczyna zmyślnie nawiązywała do pasji uczestnika - kajakarstwa - i wymownie podkreślała, że "życie jest falą".

Chcę drążyć temat i poznać Monikę jeszcze bardziej. Zależy mi na tym - wyznał Jędrzej.

Zobacz także: "Love Island": Waleria i Piotr rozstali się! "Nie jestem już z Piotrkiem". Co się stało?

By jeszcze bardziej podgrzać atmosferę w "Love Island" produkcja zorganizowała dla uczestników rozpalające zmysły zawody o Mistrzostwo Wyspy. Panie zostały obcałowane przez partnerów od stóp do głów, na następnie musiały ozdobić panów naklejkami. Pierwszą konkurencję wygrali Bruno i Angelica, zaś drugą Arek i Andzia.

Mat. prasowe

Aby zdobyć tytuł Mistrzów pary musiały również poradzić sobie ze wspólnym przenoszeniem jajek do koszyka. Z tym zadaniem najlepiej poradzili sobie Klaudia i Andrzej oraz Paulina i Wiktor. Wielkimi mistrzami Wyspy zostali Arek i Andzia!

Mat. prasowe
Reklama

Jak dotąd Mona jednoznacznie nie potwierdziła, z którym z panów chciałaby stworzyć parę. Jak myślicie, postawi na romantycznego Andrzeja, a może kochającego sport Jędrka? Cóż, pozostaje nam śledzić kolejne odcinki "Love Island".

Mat. prasowe
Reklama
Reklama
Reklama