"Hotel Paradise": Przemek zabrał głos w sprawie Wiktorii. Fani: "Pokazałeś paskudne oblicze"

Ostatnia "Pandora" w "Hotelu Paradise" odbiła się dużym echem w sieci. Widzowie mają już dość linczu na Wiktorii i oskarżyli uczestników o znęcanie się nad koleżanką z programu. Głos w sprawie postanowił zabrać Przemek, który tworzy parę z Launo i to właśnie oni zbierają najwięcej nieprzychylnych komentarzy od fanów:

Tamten czas i tamte wydarzenia to wybuch takich emocji, o których istnieniu nie miałem pojęcia - napisał tajemniczo we wpisie.

Fani jednak nie do końca kupują jego tłumaczenia i nie szczędzą uczestnikowi gorzkich słów, po tym, co napisał. Poznajcie szczegóły.

Zobacz także: "Hotel Paradise": Klaudia El Dursi broni zachowania uczestniczek w stosunku do Wiktorii?!

"Hotel Paradise 4": Przemek zabiera głos w sprawie Wiktorii

Lincz na Wiktorii. Krzyki, kłamstwa i łzy - tak można opisać ostatnią "Pandorę", w której wzięli udział uczestnicy 4. edycji "Hotelu Paradise". W mediach wybuchła burza a fani domagali się reakcji produkcji na nękanie Wiktorii w programie. Głos zabrał Pan Lektor, który przyznał, że uczestnicy byli objęci opieką, a "Wiktoria nigdy nie poprosiła o pomoc". Sprawę skomentowała także Klaudia El Dursi, która wstawiła się za uczestnikami. W sieci pojawiło się nawet oświadczenie stacji TVN.

Uczestnicy, którzy dokuczali Wiktorii w programie doczekali się ogromnego hejtu od widzów, a niektóre zachowania przekroczyły granice. Pojawiły się wyzwiska, niszczenie mienia oraz groźby, a uczestniczki zaczęły otwarcie mówić, że boją się "fanów". Zachowaniem uczestników byly zbulwersowane także gwiazdy poprzednich edycji i w mediach społecznościowych postanowiły wyrazić wsparcie dla Wiktorii. Przemek, który w programie jest w parze z Launo, postanowił zabrać głos w sprawie sytuacji Wiktorii i swojego postępowania w "Hotelu Paradise" dopiero dzisiaj:

Weekend przeszedł pod znakiem ciszy i odpoczynku od Internetu. Czasem lepiej nie zabierać głosu pod wpływem emocji, przemyśleć sprawy, pójść na spacer, porozmawiać z bliskimi, odciąć się, żeby wstać z nową energią w nowym tygodniu, wiedzieć i widzieć więcej.

W wpisie podziękował fanom za słowa wsparcia oraz konstruktywnej krytyki. Czy z perspektywy czasu inaczej by się zachował w programie?

Czy coś bym zmienił w HP, wiedząc dzisiaj więcej? Możliwe. Czy rozegrałbym sprawy inaczej? Nie wykluczam. Natomiast tamten czas i tamte wydarzenia to wybuch takich emocji, o których istnieniu nie miałem pojęcia.

Przemek zasugerował fanom, że w programie jeszcze sporo się wydarzyło i kontrowersyjne wątki dotyczące m. in. Wiktorii niedługo znajdą swoje rozwiązanie:

Mam również szczerą nadzieję, że zmiany w programie nadejdą szybko, każdy nowy odcinek przyniesie rozwiązania wątków, którymi teraz żyjemy i nowe spojrzenie na sprawy. Dzisiaj nie chcę się już wdawać w szczegóły wiedząc, ile się jeszcze na miejscu wydarzyło, ale mam nadzieję wrócić do was z podsumowaniem na sam koniec sezonu. Życzę wam udanego poniedziałku, lepszego wejścia w tydzień i przede wszystkim chłodniejszych ocen sytuacji, których na ekranie telewizora widać naprawdę urywek. Zostawiam Was z dobrą energią, bo tylko z taką warto wchodzić w nowe.

Zobacz także: "Hotel Paradise": Krzysztof miażdży Ohę: "Dno i dwa metry mułu"

Fani "Hotelu Paradise" krytykują postawę Przemka

Fani jednak podchodzą sceptycznie do jego oświadczenia i przypominają uczestnikowi, że to m. in. właśnie on nakręcał grupę przeciwko Wiktorii w "Hotelu Paradise":

- Pokazałeś swoje paskudne oblicze.
- Ty to tylko tam chaos wprowadzasz nic więcej ????????
- Ja widziałam wyłącznie Twoje knucie przeciw Wiktorii. Takie w najbardziej ohydnym wydaniu. Gdybyś był moim dzieckiem, było by mi wstyd za Ciebie. Na waszych przykładach uczę własne dzieci, jak NIE WOLNO traktować drugiego człowieka. Zwłaszcza dla pieniędzy.
- Kiedy to się kończy w ogóle, kiedy jest finał? Męcząca się już robi ta edycja ????
- Bardzo to smutne, że towarzystwo wzajemnej adoracji zaszczuło tak jedną osóbkę ????teraz zbieracie żniwa tego co zasialiście…

Jednak nie wszyscy od razu skreślili uczestnika. Jedna z internautek zwróciła uwagę komentującym, że trudno ocenić zachowanie człowieka przez 40 minutowy urywek z całego dnia.

Ludzie to jest tv i kiedy wy to w końcu zrozumiecie. Oni montują to tak jak chcą, żeby była oglądalność. Jak można komuś napisać, że jest fałszywy i dwulicowy po 40 minutach odcinku... (...) Mam nadzieję że niedługo się wszystko wyjaśni, kto jaki jest naprawdę i będziecie mogli zamknąć gęby. Poczekajcie na rozwój sytuacji a później oceniajcie

A Wy co sądzicie o tłumaczeniu Przemka?

Zobacz także: "Hotel Paradise": Maria miażdży Wiktorię: "To co robisz z siebie to dno"