Zakończyła się głośna sprawa Mela Gibsona i Oksany Grigoriewej. Aktor nie stracił praw do opieki nad ich córeczką, ale stracił sporą sumkę pieniędzy… Okazuje się bowiem, że Mel musi zapłacić Oksanie 750 tysięcy dolarów i co miesiąc wpłacać alimenty na utrzymanie ich 2-letniej córeczki. Gwiazdor musi opłacać utrzymanie wartej miliony rezydencji, w którym Oksana razem z dziewczynką będzie mieszkać. Po ukończeniu 18 lat, córka aktora będzie mogła sprzedać dom a pieniądze ze sprzedaży będą należały do niej.
Oksana zobowiązała się, że nie będzie komentować i opowiadać w mediach o wcześniejszych problemach w związku z Gibsonem.
- Oksana poszła na ugodę, bo zależało jej na dobru Lucii- wyznał adwokat Grigoriewej.
Mel z pewnością ucieszył się, że musi zapłacić byłej partnerce „jedyne” 750 tysięcy dolarów. Przypomnijmy, że rozwód aktora z żoną Robyn, kosztował go aż 450 milionów dolarów!

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama