
Paulina Młynarska z siostrą Agatą Młynarską były oburzone informacją, że rzekomo chcą oddać swojego ojca Wojciecha Młynarskiego do domu opieki. Teraz Paulina szykuje pozew przeciwko tym wszystkim mediom, które takie informacje zamieściły. Paulina Młynarska pozywa za artykuł o ojcu Szykuję pozew przeciwko kanaliom , które tydzień temu oznajmiły na łamach Superaka, Pudla i innych brukowych łamów, że wraz z siostrą „oddajemy” naszego chorego ojca do domu starców. Szykuję go nie dla tego, że potępiam takie rozwiązania i ludzi którzy się na to decydują . Pozywam, ponieważ p o pierwsze, mój tata nie jest paczką, żeby go gdziekolwiek „ oddawać”. A po drugie, jestem zdania, że tylko reagując uczymy tego typu media, że nie są zupełnie bezkarne pisząc kłamstwa i napuszczając jednych ludzi na drugich - pisze na swoim Facebooku Paulina Młynarska. Młynarska zbierając materiał dla adwokata czyta też komentarze pod kłamliwymi artykułami i przyznaje, że kiedyś nie dała by rady tego czytać, nie byłaby tak odporna psychicznie. Ostatnio, czyli kilka lat temu, kiedy zajrzałam na fora (też przy okazji wygranego procesu sądowego o naruszenie dóbr osobistych przeciw brukowcom) długo nie mogłam sobie poradzić psychicznie. Nie jestem jedną z tych zawsze zadowolonych z siebie lasek, które na wszystko mają gotową odpowiedź, a brzmi ona: „ Jestem megaturbozajebista, a jeśli sądzisz inaczej to się wal!”. Teraz nie ma problemu i jak twierdzi "spływa to po niej jak po kaczce", czym jest przerażona. Kiedy to zatraciłam swoją wrażliwość? I co poszło w cholerę razem z nią? (...) Na razie mam nadzieję, że po prostu, po latach medytacji i samotnych podróży w dalekie strony, nastąpił u mnie wielki wgląd w pojebaną naturę ludzkiego hejterstwa. Bardzo na to liczę. I mam nadzieję, że to tylko poprawiła mi się samoocena, a...