Maryla Rodowicz przeprasza Wojciecha Modesta Amaro za krytykę jego Atelier Amaro, chociaż jeszcze nie odwiedziła tego miejsca. Diwa nie myślała, że juror programów kulinarnych w Polsacie poczuje się urażony jej słowami. Przekonuje, że nie miała nic złego na myśli. Skąd więc krytyka?

Reklama

Maryla Rodowicz przeprasza Wojciecha Modesta Amaro

Atelier Amaro odwiedził syn Maryli Rodowicz, który wyśmiał potrawy i sposób ich podawania:

Syn był kilka razy i mówił, że dostał z koleżanką ataku śmiechu, kiedy zobaczyli, co podano na talerzu. Połączenia smaków są bardzo dziwne. Uwielbiam restauracje, ale lubię wiedzieć, co jem - mówiła Rodowicz w wywiadzie.

Maryla nie myślała, że Wojciech Modest Amaro mógł się poczuć urażony. Na odpowiedź jego żony nie trzeba było długo czekać:

Mamy milion zadowolonych klientów, którzy wystawiają nam pozytywne recenzje. Opinii osoby, która osobiście u nas nie było, nie warto komentować - komentowała Agnieszka Amaro

Maryla Rodowicz na łamach Twojego Imperium postanowiła przeprosić restauratora:

Rzeczywiście, jeszcze tam nie byłam. Ale Modest Amaro ma tego samego trenera tenisa co ja, więc pewnie się spotkamy na korcie. Gdy tylko go zobaczę, muszę go przeprosić, za to, że powiedziałam, że mój syn i jego przyjaciółka dostali ataku śmiechu, gdy zobaczyli co im podano w Atelier. A Modest Amaro poczuł się dotknięty. Naprawdę nie miałam zamiaru go obrazić. Chodziło mi tylko o to, że formy serwowanych dań są tam po prostu zabawne - mówi wokalistka

Czy Wojciech Modest Amaro zaprosi Marylę Rodowicz do Atelier?

Zobacz także

Zobacz także: Maryla Rodowicz z torebką za ponad 16 tys. złotych!

Maryla Rodowicz przeprasza Wojciecha Modesta Amaro

Atelier Amaro ma gwiazdkę Michelin jako jedyna knajpa w Polsce

Czy Maryla odwiedzi słynną restaurację?

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama