W mediach co chwile pojawiają się informacje, według których Robert Kozyra nie do końca radzi sobie w roli jurora . Według doniesień, dziennikarz nie może opanować tremy na planie programu „X-Factor”.
Okazuje się jednak, że Robert może liczyć na wsparcie kolegi Marcina Prokopa! Prowadzący show wyznał w rozmowie z „Super Expressem”, że nowy juror świetnie sobie radzi.
- W roli jurora jest bardzo poukładany i rzeczowy. Bywa zimny i bezwzględny, ale nawet wtedy stara się nie obrażać uczestników. Chociaż na początku był spięty nową rolą, to cały czas się rozkręca- wyznał Marcin Prokop.
Mamy nadzieję, że widzowie również polubią nowego jurora!

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama