Tegoroczna Eurowizja to przede wszystkim masa wpadek organizujących ją Niemców i porażka Polski. Magdalena Tul, która w Dusseldorfie reprezentowała nasz kraj, zajęła ostatnie miejsce. Oznacza to, że europejskie jury nie polubiło jej całkiem przyjemnej piosenki "Jestem". Z jednej strony ogarnia nas smutek, a z drugiej radość. W końcu przegrać na festiwalu utożsamianym z kiczowatymi przyśpiewkami z wiejskiej chaty (takie jak np. "Popular" ze Szwecji czy "Running Scared" z Azerbejdżanu) to w sumie tak jak wygrać.

Konkurs Eurowizji zostawiamy jednak w spokoju, bo dręczyć nas będzie znów w przyszłym roku. Magdalena podniosła się po porażce (?) i udostępniła nową piosenkę. W zaistnieniu na polskim rynku muzycznym ma jej pomóc ballada "I'll Never Forget".

Myślicie, że z tą piosenką Magdalena Tul da radę przebić się do szerszego niż "Jaka to melodia" grona fanów? Życzymy powodzenia.

Reklama

gabra

Reklama
Reklama
Reklama