Niedawno Jennifer Lopez wyżaliła się mediom, że rodzina nie mogła zaakceptować jej wyglądu, a w szczególności nadwagi. Podobno najbliżsi wyśmiewali ją z zazdrości. Piosenkarka i aktorka jednak nie poddała się i niczym feniks z popiołu mocnym krokiem wkroczyła do show-biznesu. Po chwilowym kryzysie niedawno powróciła z płytą "LOVE?" i podbiła listy przebojów na całym świecie.

Jennifer w momencie kiedy dzieliła się traumatycznymi przeżyciami, walczyła o nagrodę dla najpiękniejszej kobiety roku amerykańskiego miesięcznika "Glamour". Opłaciło się, bo gwiazda wygrała

- To kobiety. Poprzez wzloty i upadki, to jedyne, co pozwala mi wszystko przetrwać. Moja babcia, która nauczyła mnie gotować i nie bać się służyć i być pokorną. I żeby wychodząc z domu zawsze wyglądać pięknie, ponieważ ludzie to lubią i wtedy cię szanują. Moja córka Emme, która zainspirowała mnie, żeby być lepszym człowiekiem... - powiedziała J.Lo odbierając nagrodę.

Czy rzeczywiście J.Lo jest najpiękniejszą kobietą w Stanach?

habibi

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama