Jak wygląda dziś filmowa Shirley z "Kochaj albo rzuć"? Nadal zachwyca urodą! 

Hity zespołu t.A.T.u były popularne na całym świecie 20 lat temu. Rosyjski duet tworzyła Lena Katina i Julia Wołkowa. Ostatecznie działanie zespołu zostało zawieszone kilka lat temu, a obie wokalistki nadal związane są z branżą muzyczną. Okazuje się, że każda z nich poszła w innym kierunku! Lena jest obecnie rudą pięknością, a Julia przeszła zaskakującą metamorfozę! Gwiazda t.A.T.u pokochała medycynę estetyczną i zmieniła się nie do poznania.  Obejrzyjcie wideo i zobaczcie, jak potoczyły się losy gwiazd zespołu t.A.T.u. Zobaczcie, która z nich została mamą i jak teraz wyglądają... Zobacz także:  Tak zmieniała się Agnieszka Chylińska! To największa metamorfoza w polskim show-biznesie! Wokalistki  z zespołu  t.A.T.u. dzięki kilku piosenkom zyskały ogromną popularność.    

W sobotę Polsat po raz kolejny pokaże kultową komedię "Sami swoi" z 1967 roku w reżyserii Sylwestra Chęcińskiego. Polacy kochają losy dwóch zwaśnionych rodzin - Kargulów i Pawlaków - które chcieli pogodzić zakochani w sobie Witia Pawlak i Jadźka Kargul. Czasami im się to udaje, czasami nie... Jeśli zastanawiacie się zaś, jak dziś wygląda filmowa Jadźka, mamy dla Was odpowiedź! Szukasz nowych książek z gatunku dramatu? Już teraz wejdź na tę stronę i wykorzystaj kod rabatowy Livro . Jak wygląda dziś Jadźka z filmu "Sami swoi"? W rolę Jadźki wcieliła się Ilona Kuśmierska-Kocyłak, 72-letnia dziś aktorka oraz reżyser dubbingowy. W 1970 roku ukończyła Państwową Wyższą Szkołę Teatralną w Warszawie, występowała w teatrach „Buffo”, „Syrena” czy „Komedia”. Zagrała w kilku wielkich filmach i serialach, ale widzowie najbardziej znają ją z roli Jadźki w filmie „Sami swoi”. Karierę jako aktorka zakończyła ponad 20 lat temu, tuż po nieszczęśliwym wypadku. Doznała poważnego urazu, jeździła na wózku i musiała na nowo uczyć się chodzić: W 1998 roku miałam poważny wypadek samochodowy.  Wjechałam swoim autem pod tramwaj. Byłam połamana, skasowana jak mój samochód. Trzy miesiące leżałam w szpitalu, do domu wróciłam na noszach. Jeździłam na wózku inwalidzkim, uczyłam się chodzić. To mnie całkiem odsunęło od grania - mówiła kilka lat temu w Rewii.  Teraz zajmuje się dubbingiem, jest reżyserem.  Od wielu lat pracuję jako reżyser dubbingu. Teraz to ja jestem odpowiedzialna za obsadę i czystość polskiego języka – mówiła gwiazda. Ostatni raz publicznie Ilona Kuśmierska pojawiła się w 2016 roku na XX Ogólnopolskim Festiwalu Filmów...

"Sami swoi" to zdecydowanie jeden z najpopularniejszych polskich filmów w historii. Pokolenia naszych rodaków uwielbiają kultową produkcję, która miała swoją premierę 1967 roku. Film opowiada o losach dwóch, skłóconych ze sobą rodzin: Kargulów i Pawlaków. Wśród gwiazd, które wystąpiły w "Samych swoich" jest Jerzy Janeczek, czyli filmowy syn Kazimierza Pawlaka. Jak dziś wygląda Jerzy Janeczek i jak wspomina pracę na planie kultowej produkcji? Jerzy Janeczek szczerze o pracy na planie "Samych swoich" Jerzy Janeczek urodził się 22 marca 1944 roku. Aktor w 1968 roku ukończył Państwową Wyższą Szkołę Filmową w Łodzi. Rok wcześniej Jerzy Janeczek zadebiutował w "Samych swoich" w reżyserii Sylwestra Chęcińskiego. Aktor zdobył wówczas ogromną popularność, z której nie był zachwycony.  (...) po tym filmie stałem się rozpoznawalny. Przy mojej naturze, człowieka raczej nieśmiałego, ta popularność i rozpoznawalność uwierała mnie. Bo jak tylko gdzieś się pojawiłem, słyszałem czasami szydercze: - Witia, podejdź no do płota i inne cytaty. Nie było to przyjemne. Zamykałem się więc w domu. Na szczęście dużo częściej słyszałem od fanów podziękowania za ten film - portal dziennikbaltycki.pl cytuje Jerzego Janeczka. Niestety, ogromna popularność nie przełożyła się na dalszą karierę aktora. Jerzy Janeczek wyjechał do Stanów Zjednoczonych i tam - jak donoszą media - pracował m.in. przy remontach domów. W USA wystawiał również sztuki dla Polonii.  (...) Stałem się promotorem naszej kultury. Polonia jest ubogo traktowana w przypadku wysokiej kultury. Jeśli się jej coś z kraju serwuje, to rozrywkę kabaretową i koncerty. Ale ludzie potrzebują też teatru i poezji. Mieliśmy grupę zapaleńców,...