Sopot Festiwal po raz pierwszy w historii wyemitowała telewizja Polsat, z tej okazji organizatorzy przygotowali koncert z rozmachem. Na deski sopockiej Opery Leśnej zaprosili 15 wykonawców (!) z całej Europy, którzy w ciągu ostatniego roku byli bezkonkurencyjni w swoich krajach. Tym razem ponownie walczyli o uznanie, ale już wśród polskich słuchaczy. Część konkursową wygrał 22 letni Eric Saade ze Szwecji, o którym czujemy, że za chwilę będzie naprawdę głośno w naszym kraju.

Reklama

Na wasze liczne e-maile z prośbą o publikację o Ericu, sprawdziliśmy kim jest ten piosenkarz ze Skandynawii. Okazuje się, że po ojcu odziedziczył libańskie geny, a po mamie szwedzkie. Dzięki takiej mieszance zawdzięcza swoją charakterystyczną urodę. Jest zodiakalnym skorpionem (urodził się 29 października 1990 roku).

Debiutancką płytę Eric wydał w wieku 15 lat, a dwa lata później dołączył do szwedzkiego boysbandu What's Up, z którym nagrał singiel do filmu "Camp Rock" (w Polsce zaśpiewali Ewa Farna i Jakub Molęda). W 2009 roku Saade ogłosił odejście z grupy i rozpoczęcie solowej kariery. Była to trafna decyzja, bo już rok później wytypowano go do reprezentowania Szwecji w festiwalu Eurowizji w Niemczech, na którym zajął trzecie miejsce z popowym utworem "Popular".

Reklama

Dotychczas solowo wydał trzy płyty, które okazały się przebojami w krajach Skandynawskich i w Niemczech. A tak Eric prezentował się w Polsce:

Reklama
Reklama
Reklama