"Hotel Paradise 4": Wiktoria gorzko o Miłoszu: "kłamał". Na jaw wychodzą nowe fakty
Wiktoria z "Hotelu Paradise" została zapytana o Miłosza. Uczestniczka randkowego show ujawniła nowe fakty, dotyczące relacji z jej byłym partnerem. Zarzuciła mu kłamstwo!
Choć czwarta edycja "Hotelu Paradise" już się skończyła, Wiktoria nadal wywołuje duże emocje wśród widzów miłosnego hitu Telewizyjnej Siódemki. Wokół uczestniczki jeszcze podczas emisji show pojawiły się liczne kontrowersje, które podzieliły zarówno fanów, jak i osoby przebywające na Zanzibarze. Niektórzy uznali ją za ofiarę, inni natomiast dostrzegli w niej manipulatorkę. Sama Wika wielokrotnie podkreślała, że udział w produkcji kosztował ją wiele nerwów i w pewnym momencie postanowiła odciąć się od wszystkiego, co ma związek z randkowym show. Internauci nadal są jednak bardzo ciekawi tego, co naprawdę zaszło między nią, a jej partnerem z programu - Miłoszem.
Niedawno Wiktoria zorganizowała Q&A, podczas którego ponownie otrzymała wiele pytań odnośnie "Hotelu Paradise". Uczestniczka ujawniła nowe fakty, dotyczące jej relacji z Miłoszem. Zarzuciła mu kłamstwo i zasugerowała, że gdyby nie wpływ innych osób z Zanzibaru, ich stosunki wyglądałyby dzisiaj zupełnie inaczej. Sprawdźcie, co zdradziła Wika.
"Hotel Paradise": Wiktoria obwinia uczestników show o zniszczenie jej relacji z Miłoszem?
Wiktoria wielokrotnie podkreślała, że zamknęła już etap "Hotelu Paradise" i zostawiła go za sobą. Relacje, które publikowała dotychczas, wskazywały na to, że udział w randkowym show miał zgubny wpływ na jej samopoczucie i zdrowie psychiczne. Uczestniczka zszokowała widzów programu, gdy ujawniła, że po powrocie z Zanzibaru miała nerwicę i musiała rozpocząć terapię. Jej zdaniem została ukazana przez twórców produkcji w niekorzystnym świetle. Padły też oskarżenia o nękanie! Po tych oświadczeniach nie dało się nie zauważyć, że jej relacje z innymi uczestnikami bardzo się zmieniły. Do oskarżeń odniósł się wówczas Pan Lektor.
Zobacz także: "Hotel Paradise": Łukasz zdradził, dlaczego zniknął z Instagrama. Ma poważne problemy zdrowotne!
Choć większość uczestników odcięło się od zarzutów Wiktorii, nieco inne stanowisko w tej sprawie zajął Michał. Finalista "Hotelu Paradise" w rozmowie z naszą reporterką przyznał, że "taka sytuacja nie powinna się wydarzyć" i "trzeba wziąć to na klatę". Niektórych widzów zaskoczył fakt, że Wika nie pojawiła się na uroczystej imprezie z okazji wielkiego finału czwartej edycji randkowego show. Uczestniczka dała jasno do zrozumienia, że nie zamierzała bawić się z osobami, których nie postrzega jako przyjaciół.
Przez większość czasu Miłosz był w gronie uczestników, którzy twierdzili, że utrzymują kontakt z Wiktorią. Warto przypomnieć, że oboje stanowili jedną z ulubionych przez widzów par. Fani "Hotelu Paradise" podejrzewali, że po zakończeniu programu udało im się stworzyć silny związek. Okazało się, że Wika i Miłosz rzeczywiście próbowali zbliżyć się do siebie po powrocie do Polski, jednak ostatecznie im się to nie udało. Dlaczego? To nie zostało do końca wyjaśnione, choć Wiktoria zasugerowała, że pokonała ich odległość.
Podczas Q&A, które Wiktoria niedawno poprowadziła na swoim Instagramie, fani chcieli wreszcie dowiedzieć się, co tak naprawdę zaszło między nią a Miłoszem. Odpowiadając na pytania internautów, Wika zdradziła, że wcale nie utrzymuje kontaktu z hotelowym partnerem i zarzuciła mu kłamstwo. Zasugerowała też, że gdyby inni uczestnicy nie mieli na niego takiego wpływu, ich relacja dzisiaj mogłaby wyglądać zupełnie inaczej.
Jakie macie relacje z Miłoszem? - zapytał jeden z fanów.
Nie mamy kontaktu - odpowiedziała Wika.
Miłosz jeszcze niedawno mówił, że macie kontakt - drążył internauta.
Kłamał - ucięła Wiktoria.
Czy uważasz, że gdyby nie inni uczestnicy i ich wpływ na Miłosza, wasza relacja byłaby inna? - padło w kolejnym pytaniu.
Tak - stwierdziła uczestniczka.
"Hotel Paradise": Wiktoria czuje się wykorzystana przez Miłosza?
W trakcie ostatniego Q&A Wiktorii z "Hotelu Paradise" padło wiele gorzkich pytań. Uczestniczka już dawno nie odnosiła się tak szczerze do tego, co myśli o osobach, które wraz z nią przebywały na Zanzibarze. Jeden z fanów zapytał, czy Wika nie czuje się wykorzystana przez Miłosza. Dziewczyna udzieliła dość zagadkowej odpowiedzi, ale internauci mogą się domyślać, co miała na myśli.
Nie czujesz, że Miłosz cię w jakiś sposób może do swojego jakiegoś planu wykorzystał? - zapytał internauta.
W odpowiedzi Wiktoria jedynie udostępniła uśmiechniętą buźkę. Być może nie chciała zrzucać całej winy na byłego partnera z "Hotelu Paradise"? Rozmawiając z fanami, Wika przyznała, że nie cierpi przez to, jak potoczyły się jej relacje z innymi uczestnikami. Po raz kolejny dała jasno do zrozumienia, że nie zaprzyjaźniła się z żadną z osób z randkowego show. Dodała jednak, że czasem zdarzy jej się rozmawiać z jednym chłopakiem, którego poznała podczas nagrywania produkcji. O kogo chodzi?
Wikusia, nie jest ci przykro, że z większością uczestników "Hotelu Paradise" nie masz kontaktu? Co czujesz w sercu? - zapytał fan.
Nie jest mi przykro. Nie miała tam przyjaciół i sami wiecie, jak było. Przyjaciół mam tutaj, w Warszawie. W realnym życiu. Z "Hotelu Paradise" mam tylko sporadycznie kontakt z Mateuszem - ujawniła.
Śledząc Q&A, mogliśmy się również dowiedzieć, że Wiktoria nadal nie znalazła miłości. Dodała, że szuka chłopaka. Co myślicie o jej gorzkich słowach na temat Miłosza? Myślicie, że rzeczywiście jej hotelowy partner ugiął się pod presją innych uczestników? Bez względu na to, kto ma rację, wygląda na to, że uczestnicy miłosnego show już do siebie nie wrócą.
Zobacz także: "Hotel Paradise 4" Nana i Łukasz mają już plany na wspólny biznes? "Bardzo dobrze nam poszło"