"40 kontra 20": Wiadomo z kim Tom spędził noc tuż przed finałem! "Byliśmy bardzo blisko, za blisko"

Finał 2. edycji "40 kontra 20" za nami. Jak jednak wiadomo, obydwie pary, które utworzyły się w programie nie przetrwały próby czasu. Po zakończeniu emisji show poznajemy nowe fakty z życia uczestników, a także ujawniane są pewne tajemnice z programu. Dzięki temu w końcu została rozwiązana zagadka namiętnej sytuacji w sypialni Toma, którą mogliśmy zobaczyć w finałowym odcinku. Z kim Senior spędził gorące chwile? Już wszystko jasne!

"40 kontra 20": Z kim Tom spędził noc przed finałem?

Od momentu nagrań do 2. edycji "40 kontra 20" do emisji show, minęło 1,5 roku. Przez ten czas u uczestników zdążyło się wiele pozmieniać. Dziś już wiadomo między innymi, że Tom z "40 kontra 20" ma nową partnerkę, a Kasia po rozstaniu z Tomkiem znalazła miłość u boku przystojnego Erkuta. Uczestnicy powoli zaczynają też otwierać się w wyznaniach dotyczących swojego udziału w show i właśnie wyszła na jaw jedna z tajemnic finału!

Tuż przed finałową decyzją, Tom spędził gorącą noc z jedną z uczestniczek. Przed kamerami jednak nie chciał wyznać, kto gościł w jego sypialni.

- To było bardzo intymne i bardzo prywatne. Trochę za szybko, nie wiedzieć czemu, ale było fajnie - mówił wówczas Tom.

Zobacz także: "40 kontra 20": Kasia zostanie mamą w tym roku?! Uczestniczka zaskoczyła wyznaniem

Kto zatem był w sypialni Toma z "40 kontra 20"? Jak się okazało, Senior spędził namiętne chwile z Amirą, którą dzień później wybrał podczas finałowej decyzji. Amira w rozmowie z "cozatydzien.tvn.pl" zdradziła, dlaczego pojawiła się w sypialni Seniora.

- Już nie było Dżoany, pojechaliśmy na randkę i od słowa do słowa uznaliśmy, że możemy spędzić razem noc, już wtedy wiedziałam, że wygram jego serce, bo mimo że nadal była Amello i tak chciał więcej czasu spędzać ze mną - wyznała Amira.

Zobacz także: "40 kontra 20": Tomek i Amira zostali parą po programie?! Uczestniczka zaskoczyła zdjęciem i wyznaniem

Amira nie ukrywała również, że tej nocy była z Tomem naprawdę bardzo blisko...

- Tak byliśmy bardzo blisko, za blisko. Można powiedzieć, że to była pierwsza spokojna dla nas noc, odkąd zaczął się program, bo wiedzieliśmy, że nikt nam nie będzie przeszkadzać - dodała w tym samym wywiadzie.

Przeczuwaliście, że to właśnie Amira pojawiła się w sypialni Toma?