Kinga Zapadka, którą mieliśmy okazję poznać w pierwszej edycji programu "40 kontra 20" zorganizowała na swoim Instagramie sesję pytań i odpowiedzi. Kontrowersyjna uczestniczka show zaspokoiła ciekawość fanów, szczerze opowiadając o swoim życiu prywatnym. Czy szykują się w nim wielkie zmiany? Już wszystko jasne!

Reklama

"40 kontra 20": Kinga Zapadka o planach na przyszłość

Kinga Zapadka zasłynęła w pierwszej edycji hitowego programu TVN-u. Wówczas ta związała się programowym seniorem, Robertem Kochankiem. Para jednak rozstała się tuż po emisji show w atmosferze skandalu. Piękna blondynka miłość znalazła poza kamerami. Ostatnio Kinga Zapadka z "40 kontra 20" zdradziła, kim jest jej ukochany. Wówczas okazało się, że to gwiazdor "Hotelu Paradise", Mateusz Szek. Od tamtej pory para nie szczędzi sobie czułości, a na swoich mediach społecznościowych raczą fanów licznymi, romantycznymi kadrami. Widać, że łączy ich gorące uczucie. Właśnie dlatego fani dopytują o ich wspólne plany. Są ciekawi, czy kontrowersyjna gwiazda "40 kontra 20" myśli już o dzieciach:

- Planujesz dzieci w najbliższym czasie? - padło konkretne pytanie.

Uczestniczka show równie konkretnie odpowiedziała, nie pozostawiając żadnych złudzeń:

- Jezu, nie daj boże! 4/5 lat, jeśli już coś. Chce mieć albo wielodzietną rodzinę, albo w ogóle nie posiadać dzieci. Tak czy siak, na razie skupiam się na $$$. Do 30 nie ma mowy o dzidzi, więc mam jeszcze chwilkę - wyjaśniła.

Instagram @kinga.zapadka

Zobacz także: "40 kontra 20": Tomek związał się z uczestniczką "Love Island"? Razem wypoczywają na wakacjach

Idąc za ciosem, internauci dopytali także o to, czy jedna z najbardziej kontrowersyjnych bohaterek "40 kontra 20" planuje w najbliższej przyszłości ślub:

Zobacz także

- Ile chcesz mieć lat, kiedy się ożenisz? - padło pytanie.

W tym przypadku ulubienica fanów jasno określiła swoje stanowisko. Okazuje się, że nie należy do kobiet, których priorytetem jest obrączka, biała suknia i przysięga przed ołtarzem:

- Może zacznę od tego, że nie jestem z tych kobiet, których spełnieniem marzeń jest biała suknia i obrączka. Mam trochę inne cele i marzenia. Jak będzie dalej, czas pokaże. Nie zakładam również, że mój zegar tyka i muszę chłopca cisnąć, bo ja sobie umaniłam, że do 30 mam być żoną i już. Co to w ogóle za debilne postanowienia. Do tego potrzeba dojrzałości emocjonalnej level hard, zgodności umysłowej i sercowej również, a nie jakiś stygmacyzacyjnych postanowień.

Instagram @kinga.zapadka

Zobacz także: "40 kontra 20": Tom o powodach rozstania z Mają Sablewską. Będzie zła, że to zdradził?

Przy okazji sesji pytań i odpowiedzi, internauci chcieli się także dowiedzieć, jak zaczęła się miłość pomiędzy Kingą Zapadką, a uczestnikiem "Hotelu Paradise". Okazuje się, że droga do jej serca nie należała do najłatwiejszych:

- Jak Cię Matt poderwał? - zapytała jedna z internautek.

Piękna blondynka uchyliła rąbka tajemnicy:

- Jak to on mówi "miałem na Ciebie plan". W sumie nawet nie wiem, kiedy to się stało, bo generalnie jestem bardzo zamkniętą emocjonalnie osobą, a wtedy już w ogóle nie miałam ochoty na romanse, ale w pewnym momencie zaczęliśmy mieć tak dobry vibe, że rozmawialiśmy przez tel po 6/7 godzin. Kiedyś, w restauracji on się zaśmiał, że i tak kiedyś będę jego dziewczyną, a ja ta ta ta, no i pół roku później leże sobie właśnie z nim w łóżeczku. Omotał mnie cwaniak i dopiął swego - wyznała.

Reklama

Kibicujecie tej dwójce?

Instagram @kinga.zapadka
Instagram @kinga.zapadka
Reklama
Reklama
Reklama