Adriana Kalska i Marcin Roznerski ogłosili, że są parą. A pamiętacie jak kochali się ich bohaterowie w "M jak miłość"?

Adriana Kalska i Mikołaj Roznerski ogłosili, że są parą! Tymczasem w serialu "M jak miłość" prawie przez trzy lata grali parę. Ale dopiero gdy scenarzyści rozdzielili Izę Lewińską i Marcina Chodakowskiego, to między aktorami zaiskrzyło.

Zobcz także: TYLKO U NAS! Mikołaj Roznerski i Adriana Kalska SĄ PARĄ! Miłość z "M jak miłość" kwitnie!

Czy pamiętacie tę miłość w serialu, na ekranie? Pamiętacie jak to się zaczęło? Po raz pierwszy Iza Lewaińska, którą gra Adriana Kalska, pojawiła się w 1133. odcinku "M jak miłość". Iza, jako kuratorka sądowa, miała sprawdzić czy Marcin poradzi sobie z opieką nad wcześniakiem i jej opinia miała zaważyć na tym, czy sąd przyzna mu opiekę nad synem.

Iza i Marcin początkowo nie byli do siebie życzliwie nastawieni.

Jedno mnie tylko zastanawia i widzę, że ma pan świadomość, jak wymagająca jest opieka nad wcześniakiem… Proszę mi powiedzieć, jak zamierza pan sobie z tym sam poradzić? Połączyć opiekę nad dzieckiem z pracą? - pytała Lewińska.

Zobacz: Fani "M jak miłość" zachwyceni związkiem Roznerskiego z Kalską! "Pasujecie do siebie" ZDJĘCIA

Wtedy Iza zrobiła złe wrażenie na Marcinie. Co było dalej?

Zobacz: To ona zawładnęła sercem Mikołaja Roznerskiego! Kim jest Adriana Kalska? Tego o aktorce z "M jak miłość" na pewno nie wiecie!

- No tak, kobiety jakoś łatwiej odnajdują się w tej roli. Wie pani, naprawdę chciałbym, żeby mój syn miał prawdziwą rodzinę. Przede wszystkim, żeby miał matkę. Ale ja nie jestem w stanie zastąpić mu Kasi, chociaż nie wiadomo jakbym się starał. Ale mogę zrobić wszystko, żeby być dla niego bardzo dobrym ojcem. I to mogę pani obiecać - zapewniał ją Marcin, choć był w rozsypce po śmierci Kasi (Agnieszka Sienkiewicz) i bał się nowej roli - samotnego taty.

Zobacz: "M jak miłość": Iza jest w szoku, że Artur nie boi się badań genetycznych na ojcostwo. A u boku Joasi nowy amant!

By się sprawdzić miał na karku piękną kuratorkę, co... coraz mniej mu przeszkadzało.

Iza bacznie obserwowała postępy Marcina. I coraz bardziej urzekało ją jak troskliwym jest ojcem i jak poświeca się dla syna. Chodakowski zaczął jej imponować. Iza Lewińska i Marcin Chodakowski zaczęli być sobie coraz bliżsi w ''M jak miłość''. Zaczęli spotykać się prywatnie, niby to przypadkowo w parku, a Marcin zapraszał Izę na kawę i... taki był początek romansu.

Kuratorka potem zgodziła się pójść z nim na lekcje boksu. Chodakowski uznał, że Iza jest narażona na wiele niebezpieczeństw w związku ze swoją pracą. Dlatego chętnie ją uczył samoobrony :).

Zobacz: Teorie psychologiczne na temat miłości

Romans rozkwitł po tym jak Iza uratowała życie jego synowi Szymkowi (Staś Szczypiński). Chodakowski dał się ponieść uczuciu i odwzajemnił jej pocałunek. Później zaprosił ją na kolację, która skończyła się kolejnymi namiętnymi chwilami.

Marcin i Iza spędzają razem pierwszą noc. Po seksie z Izą przychodzą jednak wyrzuty sumienia. Chodakowski zadręcza się myślami, że zdradził Kasię i ich miłość. Iza nie będzie wiedziała czy Marcin chce z nią być, czy nie.

Iza była rozdarta, bo Artur (Tomasz Ciachorowski) był bardzo w niej zakochany i z radości planował ich ślub. Jednak serce Izy należało już do Marcina. Mimo, że Artur robił wszystko by Iza wyszła za niego – groził samobójstwem, itp. To ostatecznie Marcin wyznał dziewczynie miłość i postanowili być razem.

Iza i Marcin byli w sobie bardzo zakochani. Iza pomagała Marcinowi we wszystkich problemach rodzinnych, pracowych, a uczucie kwitło.

Kryzys przyszedł gdy Marcin został oskarżony o zamordowanie swojej genetycznej bliźniaczki Naomi. Iza uwierzyła Arturowi, że Marcin rzeczywiście miał z tym coś wspólnego, i wtedy w niego zwątpiła.

W teorii, Iza tylko z pozoru uwierzyła Arturowi, żeby wyciągnąć jak najwięcej informacji i dowody na niewinność Marcina. Jednak Marcin nie uwierzył jej i odsunął się od Lewińskiej.

Marcin był rozdarty. Kochał Izę, ale nie mógł przeżyć jej zdrady. Kiedy spotkał przypadkiem Izę i dziewczyna opatrzyła go po zranieniu na budowie, spędzili ze sobą noc.

Wtedy Iza zaszła w ciążę. Chciała poinformować o tym Marcina, bo ciąża była zagrożona, a dziecko miało wadę serca. Jednak Chodakowski nie chciał z nią rozmawiać, a list, który napisała do niego nigdy nie dotarł do Chodakowskiego. Artur zadbał, by Iza myślała, że Marcina nie interesuje los jej i dziecka. Lewińska potrzebowała pieniędzy na leczenie córki, które zapewnił jej Starski.

Od tego momentu jej miłość Izy do Marcina przerodziła się w niechęć. A Artur był blisko, by pomóc byłej narzeczonej i robił za najlepszego przyjaciela.

Iza uwierzyła, że Marcin nie interesuje się Mają. I poprosiła Artura, żeby to on został ojcem jej córeczki. Starski dopiło swego. Wtedy Marcin dowiedział się, że Iza ma dziecko i być może to jego córka.

Marcin zapowiedział walkę o córkę, a Artur chce zrobić wszystko, żeby Iza i Maja były jego. Tymczasem Marcin od jakiegoś czasu zbliżył się do dziennikarki Ani. Czy to oznacz, że Iza i Marcin nigdy się nie zejdą?