Reklama

Samorealizacja to termin znany w psychologii od dawna. Jest jedną z potrzeb uwzględnionych w piramidzie (hierarchii) rosyjskiego psychologa Abrahama Maslowa.

Reklama

Samorealizacja jest poczuciem spełniania siebie, robienia tego, co naprawdę chce się robić. Może być również obraną drogą życiową, która prowadzi do udoskonalania siebie i wewnętrznej harmonii. To również poczucie wolności, niezależności i samodzielności, która odcina człowieka od ocen innych osób czy zewnętrznych wpływów. Jej znaczenie w literaturze psychologicznej jest jednak pojmowanie w różny sposób:

  • samorealizacja jako poczucie wykorzystywania wewnętrznych możliwości,
  • samorealizacja jako osiąganie wcześniej upatrzonych celów,
  • samorealizacja jako kontrola nad własnym życiem.

Przez większość psychologów samorealizacja uważana jest za etap rozwoju każdego człowieka, który w końcu odkrywa swoje właściwe miejsce na świecie. To szersze pojęcie, które zawiera w sobie filozoficzne pojęcie istoty życia ludzkiego. W tym pojęciu samorealizacja równa się spełnieniu, do którego dąży każdy człowiek. Realizacja całego życia może być mu podporządkowana.

Samorealizacja często kojarzona jest trudnymi wyborami, zaburzeniem relacji społecznych, a nawet z egoizmem. Znany problem - „rodzina czy kariera?” jest jednym ze skutków ubocznych spełniania się. Samorealizacja uszczęśliwia człowieka, zapewnia on sobie wtedy jedną z najwyżej postawionych potrzeb w hierarchii Maslowa.

Piramida Maslowa wskazuje kolejność zaspakajania poszczególnych potrzeb ludzkich. Na dole piramidy znajdują się potrzeby fizjologiczne: zapewnienie sobie jedzenia, snu, ciepła, możliwości rozmnażania. Po zabezpieczeniu potrzeb najniższego rzędu człowiek może zadbać o zaspokojenie kolejnej ich grupy, związanej z bezpieczeństwem: schronienia, spokoju, wolności od strachu. Następnym piętrem piramidy Masłowa są potrzeby społeczne: miłości i przynależności, a dalej szacunku i uznania. Samorealizacja stanowi najwyższy stopień piramidy potrzeb – zgodnie z teorią Masłowa można do niej dążyć po zaspokojeniu potrzeb niższego rzędu, stanowi zarazem najwyższy stopień w dążeniu do szczęścia.


Reklama
Reklama
Reklama
Reklama