Kuba Wojewódzki wraz ze swoją dziewczyną Renatą Kaczoruk pojawili się na demonstracji Komitetu Obrony Demokracji w Warszawie. Pod Sejmem na ulicy Wiejskiej zjawiło się ok. 10 tysięcy warszawiaków, ale protestowali też mieszkańcy w innych miastach. Tydzień temu na demonstracji pojawił się Tomasz Lis z córką Igą, a tym razem zjawił się gwiazdor TVN, który nigdy nie ukrywał, że nie popiera Prawa i Sprawiedliwości, a działania partii w Trybunale Konstytucyjnym do tego stopnia go oburzyły, że postanowił zaprotestować wraz z innymi mieszkańcami Warszawy.

Reklama

fot. Maciej Burzykowski
Posted by Maciej Burzykowski on 19 grudnia 2015

Demonstracja zaczęła się o godzinie 12 i przemawiała na niej m.in. Agnieszka Holland, ale została przedwcześnie zakończona, bo policja otrzymała wiadomość o możliwości podłożenia ładunku wybuchowego. O tej sytuacji poinformował na Twitterze Ryszard Petru:

Informację o możliwości podłożenia bomby potwierdziła policja, dlatego organizatorzy zdecydowali o zakończeniu demonstracji. Uczestnicy odśpiewali „Bóg się rodzi" i rozeszli się po domach. Czy warszawiacy słusznie protestują?

ZOBACZ: Kuba Wojewódzki i piękna Renata Kaczoruk na premierze w teatrze. Prosta stylizacja Renaty - do naśladowania!

Zobacz także

Renata Kaczoruk na demonstracji KOD

Kuba Wojewódzki i Renata Kaczoruk na imprezie

Renata Kaczoruk i Kamila Szczawińska na Cavaliadzie

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama