Wiadomo, co z pogrzebem Liama Payne'a. Nie tego spodziewali się jego bliscy?
Podano szczegóły pogrzebu 31-letniego gwiazdora. Niestety, na drodze pojawiła się pewna kwestia do rozwiązania. To pokrzyżuje plany pogrążonych w żałobie bliskich Liama?
- Redakcja
Liam Payne, były członek kultowego zespołu One Direction, zmarł w wieku 31 lat po upadku z balkonu hotelowego w Buenos Aires. Tragiczne wydarzenie miało miejsce podczas jego pobytu w Argentynie, gdzie wspierał swojego byłego kolegę z zespołu, Nialla Horana, który grał koncert w mieście. Według lokalnych źródeł, Payne przebywał w hotelu z partnerką Kate Cassidy, jednak kilka dni przed wypadkiem Cassidy opuściła kraj, pozostawiając Liama samego. Teraz wiadomo już, co z pogrzebem artysty. Niestety, nie wszystko pójdzie po myśli jego bliskich...
Kiedy pogrzeb Liama Payne'a? Śledczy stawiają warunek
Ostatnie dni przynoszą coraz to nowe informacje nt. okoliczności tragicznej śmierci Liama Payne'a - policja bada wątki osób obecnych w hotelu w Buenos Aires, w którym doszło do dramatu. Przekazano także dokładne wyniki sekcji zwłok Liama Payne'a. Teraz wiadomo, co z pogrzebem muzyka.
Jak podają media, pogrzeb Liama Payne'a ma się odbyć w najbliższych tygodniach, a więc już w listopadzie. Dlaczego? Jak przekazali śledczy, ciało zmarłego będzie poddane szczegółowym badaniom toksykologicznym, co może potrwać od 10 do 15 dni. Jak podaje "Daily Mirror", po tym czasie ciało zostanie przekazane rodzinie zmarłego i przetransportowane do Wielkiej Brytanii.
Wspieramy rodzinę Liama Payne’a i jesteśmy w kontakcie z lokalnymi władzami
Reakcja rodziny na śmierć Liama Payne'a
Rodzina Liama Payne'a wydała krótkie oświadczenie, w którym wyraziła swój smutek i poprosiła o uszanowanie prywatności w tym trudnym czasie. "Jesteśmy zrozpaczeni. Liam zawsze pozostanie w naszych sercach jako dobry, dowcipny i odważny człowiek" – czytamy w oświadczeniu. Na miejscu jego rodzinnego domu w Wolverhampton pojawiły się kwiaty, a sąsiedzi opisali rodzinę jako zdruzgotaną tragedią.
Do zdarzenia doszło po wezwaniu policji, która otrzymała zgłoszenie o agresywnym zachowaniu w hotelu. Liam Payne, jak podają media, mógł znajdować się pod wpływem alkoholu lub narkotyków. Mimo szybkiej reakcji służb, obrażenia, jakie poniósł w wyniku upadku, okazały się śmiertelne.
Śmierć Liama Payne'a jest ogromną stratą dla świata muzyki, a jego dziedzictwo z pewnością pozostanie w sercach milionów fanów na całym świecie. Śledzicie tę sprawę?
Zobacz także: Liam Payne przepisał majątek synowi. Wiadomo, jaką kwotę ma odziedziczyć