Halina Mlynkova ma ostatnio dużo powodów do zadowolenia. Piosenkarka wygląda lepiej niż kiedykolwiek, a jej dokonania muzyczne w końcu spotkały się z aprobatą publiczności i krytyków. Z ostatniego festiwalu w Opolu gwiazda wróciła z nagrodami i pochwałami za świetny występ i seksowne stylizacje. Przypomnijmy: Mlynkova w identycznej sukni, co Jennifer Lopez. Która wyglądała lepiej?

Reklama

W życiu prywatnym Haliny również wszystko układa się wprost idealnie. Wokalistka zaręczyła się niedawno ze swoim partnerem Leszkiem Wronką. Prasa kolorowa spekulowała kilka miesięcy temu o niezbyt dobrych relacjach syna Mlynkovej i jej nowego wybranka, ale w najnowszym wywiadzie była liderka Brathanków zdecydowanie zaprzecza takim doniesieniom.

Myślę, że chłopaki mają rewelacyjne relacje i bardzo mnie to cieszy. Ostatnio wyjechaliśmy razem do Disneylandu. Aż miło było na nich popatrzeć. Piotrek jest bardzo dzielnym chłopcem. Takie zmiany dla dzieci nigdy nie są łatwe, ale mimo to Piotrek jest szczęśliwym dzieckiem. Z tego, co obserwuję i co mówi, nowa rzeczywistość mu odpowiada. To promienny i cudowny chłopiec - zdradza w rozmowie z dodatkiem "Gwiazdy" Mlynkova.

Para planuje też ślub. Niestety, ogrom obowiązków zawodowych obojga zakochanych uniemożliwi im zaślubiny na jesień. Prawdopodobnie więc ceremonia odbędzie się dopiero w przyszłym roku.

Halina na razie skupiona jest na pracy zawodowej i wydarzeniach muzycznych, za nami m.in. festiwal w Opolu. Jej partner Leszek Wronka jesienią produkuje duże wydarzenie muzyczne w Czechach. W związku z tym para niem planuje ślubu jesienią tego roku. Ale nie jest wykluczone, że uroczystość odbędzie się w przyszłym roku - komentuje menadżerka gwiazdy, Monika Batogowska.

Poprzednie małżeństwo Mlynkovej z Łukaszem Nowickim zakończyło się rozwodem, ale w bardzo pokojowej, przyjacielskiej wręcz atmosferze.

Reklama

Zobacz: Mlynkova 11 lat temu rozstała się z zespołem Brathanki. Teraz zdradza szokujące kulisy

Zobacz także

Reklama
Reklama
Reklama