Obecność Anji Rubik w finale II edycji "Top Model. Zostań modelką" do ostatniej chwili stała pod znakiem zapytania. Modelka nie chciała uczestniczyć w finale show ze względu na inne zobowiązania. Dopiero chwilę przed wejściem na antenę przyleciała z Paryża do Warszawy. Okazuje się, że to ostatni raz kiedy Rubik oglądaliśmy w show TVN-u. W dzisiejszym "Dzień Dobry TVN" topmodelka wyznała, że nie pojawi się już w kolejnych edycjach.

- Czasowo nie jestem w stanie wyrobić się ze wszystkim. W przyszłym roku mam wiele projektów, a w telewizji daty trzeba umawiać dużo wcześniej. W moim zawodzie wszystko się zmienia w każdej chwili i ciężko jest przewidzieć czy dam radę przyjechać. W tym roku nie miałam nawet wakacji - skarży się Anja.

Ale nie tylko brak czasu zadecydował o rezygnacji topmodelki z występów w "Top Model". Dotychczas media spekulowały, że udział w polskiej telewizji nijak nie pomoże karierze Anji w światowej karierze. Ale czy na pewno?

- To nie jest tak do końca. To jest program telewizyjny, coś innego niż prawdziwe życie. Za granicą modeling wygląda inaczej niż w Polsce. W "Top Model' sytuacje są wyolbrzymione, podsycane, żeby widzowie mieli co oglądać i mieli pełno emocji - wytłumaczyła modelka.

Anja dodała jeszcze, że jutro leci do Paryża, a potem odbędzie tournee na wybiegach w kilku innych krajach. Na święta będzie odpoczywać w Polsce, gdzie spotka się w Krakowie z rodziną swojego męża, Sashy Knezevicia.

Reklama

Będzie wam brakowało Anji w "Top Model"?

Reklama

pinokio

Reklama
Reklama
Reklama