Andrzej Piaseczny aktualnie promuje swoją nową płytę "Kalejdoskop". Z tego też powodu pojawił się między innymi w programie Kuby Wojewódzkiego, gdzie razem z prowadzącym wspominali zmarłą Annę Przybylską. Zobacz: Piasek u Wojewódzkiego wspomina Przybylską: Minęło trochę czasu. Zawsze o niej mówię, gdy...

Reklama

Później muzyk zasiadł w fotelu w programie Karoliny Korwin Piotrowskiej, "Magiel Towarzyski". Piasek opowiadał między innymi o dojrzałości muzycznej jaką nabył przez ostatnie lata i której efektem jest nowy krążek. Przy tej okazji wspomniał wywiad z Robertem Leszczyńskim dla jednej z gazet. Przyznał, że dziennikarz wtedy go skrytykował za nijakie utwory:

Kiedyś miałem taką możliwość, żeby dać dosyć duży wywiad do jednej z gazet wiele lat temu. Przyszedł rozmawiać ze mną Robert Leszczyński, z którym prywatnie się lubiliśmy, ale artystycznie nie darzymy się sympatią. I zaczął rozmowę w taki sposób: A w ogóle to dla kogo to jest? Ja mu odpowiadam, że dla wszystkich. Wtedy on mówi, że dla wszystkich to nie ma takiego czegoś. Potem jeszcze usiłował mnie obrazić kilkukrotnie, a ja po prostu wstałem i wyszedłem.

Wiedzieliście o tym?

Zobacz: Pierwszy singiel "Zimowych piosenek" Piaska/Krajewskiego

Zobacz także


Gwiazdy na pogrzebie Leszczyńskiego:

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama