Dwie ikony modelingu spotkały się na planie sesji zdjęciowej promujący najnowszy zapach My Burberry. Kate Moss i Cara Delevingne są bez wątpienia postaciami budzącymi emocje, pięknymi i niezwykle charakterystycznymi. Ta pierwsza od lat jest uznawana za ikonę stylu. Zaś jej młodsza koleżanka ma teraz swoje 5 minut, które potrafi doskonale wykorzystać.

Reklama

Zobaczcie więcej nowości kosmetycznych

To pierwsze spotkanie Moss i Delevingne na planie zdjęciowym. Mimo wszystko można dostrzec, że panie bardzo dobrze się bawią: szepczą sobie do ucha, wymieniają porozumiewawcze spojrzenia czy szczere uśmiechy. Modelki ubrane były jedynie w kultowy trencz Burberry, który był inspiracją do stworzenia najnowsze zapachu marki. Efekt końcowy urzeka swoją prostotą i kobiecością!

Reklama

W założeniu "My Burberry" ma być najbardziej rozpoznawalnym zapachem marki. Po takiej kampanii promującej nie mamy wątpliwości, że tak się stanie!

W naszej galerii znajdziecie więcej zdjęć z najnowszej sesji Moss i Delevingne:

Reklama
Reklama
Reklama